Jeremy Sochan, polski koszykarz grający w NBA, nie wystąpi na tegorocznym EuroBaskecie z powodu kontuzji łydki. Decyzja o jego absencji była wynikiem zaleceń lekarzy po zgłoszeniu bólu podczas treningu. Sochan wrócił do USA, gdzie przechodzi rehabilitację.
Zdjęcia opublikowane przez San Antonio Spurs, na których Sochan uczestniczy w treningach, wzbudziły wątpliwości wśród polskich kibiców. W mediach pojawiły się spekulacje dotyczące rzeczywistego stanu zdrowia zawodnika. W odpowiedzi na te doniesienia, obóz Sochana wydał oficjalne oświadczenie.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Cristiano Ronaldo ciągle to ma. Ale przymierzył!
"Jeremy Sochan jest w San Antonio, gdzie przechodzi rehabilitację po urazie łydki. Każdego dnia pracuje z trenerami Spurs, aby zapewnić sobie pełny powrót do zdrowia" - czytamy w oświadczeniu, opublikowanym przez "Fakt".
Sochan wyraził żal z powodu braku możliwości gry dla reprezentacji Polski. "Jeremy był niezwykle podekscytowany i dumny z możliwości reprezentowania Polski. Ta kontuzja była dla niego ogromnym ciosem" - dodano w komunikacie.
Obóz Sochana zaapelował o rzetelność dziennikarską i weryfikowanie informacji u źródła, aby uniknąć fałszywych narracji dotyczących jego urazu. Przypomnijmy, że już 28 sierpnia o godz. 20:30 Polska zagra ze Słowenią na inaugurację zmagań na EuroBaskecie.