Co za EuroBasket 2025 w wykonaniu Finów! Trwa ich piękny sen.
Drużyna ze Skandynawii w środę prowadziła przez 35 minut meczu i pewnie pokonała Gruzję 93:77, zapewniając sobie pierwszy w historii udział w półfinale mistrzostw Europy.
ZOBACZ WIDEO: Magazyn PGE Ekstraligi. Goście: Gollob, Staszewski, Synowiec
Gruzja co prawda potrafiła zniwelować straty z dwudziestu do tylko sześciu punktów, ale Finlandia świetnie wtedy odpowiedziała, szybko ponownie odskakując na dystans ponad dziesięciu oczek.
Finowie pokazali, że stanowią świetny kolektyw. Trafili przede wszystkim aż 17 na 31 rzutów za trzy i popełnili tylko 10 strat. Mikael Jantunen zdobył 19 punktów, Lauri Markkanen miał 17 oczek, a 15 punktów dodał Edon Maxhuni.
Dwóch kluczowych zawodników Gruzji nie dokończyło meczu. Tornike Shengelia i Goga Bitadze zostali odesłani do szatni z powodu fauli technicznych i niesportowych.
Finlandia w półfinale zmierzy się ze zwycięzcą meczu Niemcy - Słowenia, który już w środę o godz. 20:00 czasu polskiego.
Skład drugiego półfinału, to starcie Greków z Turcją.
Wynik:
Finlandia - Gruzja 93:79 (28:15, 29:25, 14:22, 22:17)
(Jantunen 19, Markkanen 17, Maxhuni 15, Salin 14 - Mamukelashvili 22, Sanadze 19, Shengelia 18)