Białystok czy Warszawa? Kto tym razem okaże się lepszy - zapowiedź meczu Żubry Białystok - Politechnika Warszawska

Odbudowany i wzmocniony po wielu porażkach białostocki zespół na pewno nie da za wygraną. Po świetnym, ale niestety dla kibiców Żubrów przegranym meczu z Dąbrową Górniczą plasują się oni na 10 pozycji w tabeli. Tylko dwa punkty różnicy dzieli w tabeli oba zespoły, dlatego też zapowiada się niezwykle ciekawa i zacięta rywalizacja.

Drużyna z Warszawy w poprzedniej kolejce zagrała słabo. Już od pierwszych minut nie umiała poradzić sobie z przeciwnikiem. Znicz Pruszków prowadził spotkanie bardzo dynamicznie i skutecznie. Nie można było powiedzieć tego samego o drużynie Politechniki i ich fatalnej postawie w ataku. Na 60 oddanych rzutów trafili zaledwie 14. W konsekwencji Politechnika Warszawska musiała uznać wyższość przeciwnika i przegrała na własnym parkiecie 62:71.

Podopieczni trenera Marka Kubiaka w rundzie rewanżowej zaliczyli dwie porażki i odnieśli tyle samo zwycięstw. Ostatnio rozegrany mecz z MKS Dąbrowa Górnicza o mały włos nie zakończył się sensacyjnym zwycięstwem Żubrów. Większa skuteczność rzutów zza linii 6,25 m Tomasza Kujawy i Piotra Brzozowskiego oraz lepsza postawa białostockiej drużyny w obronie, może przyczynić się do przechylenia szali zwycięstw na ich korzyść. Dzięki nowo nabytemu centrowi Zbigniewowi Marculewiczowi kibice Żubrów mogą również liczyć na skuteczniejszą grę pod koszem przeciwnika.

Nie łatwo wytypować faworyta sobotniego spotkania, a to za sprawą nierównego poziomu prezentowanego przez obydwie drużyny. O tym, kto będzie górą, można będzie przekonać się już w najbliższą sobotę 30 stycznia o godzinie 17.00 w Hali Akademii Medycznej.

Źródło artykułu: