Początek meczu był wyrównany. Gra toczyła się kosz za kosz i żadnej z ekip nie udało się odskoczyć od rywala. Końcówka tej części gry należała do gospodarzy i to oni prowadzili po pierwszej kwarcie 18:15. Główna w tym zasługa świetnie grających na atakowanej tablicy Marka Hajduka i Sebastiana Salomona.
Drugie dziesięć minut również było zacięte. Wynik oscylował kolo remisu. Ostatnie dwie minuty lepiej rozegrali goście, którzy wykorzystali straty Cracovii i zbudowali do przerwy kilku punktową przewagę.
Po przerwie obie drużyny walczyły nadal o zgarnięcie pełnej puli. Wynik cały czas był na styku i można było spodziewać się dogrywki. Na całe szczęście dla drużyny UMKS-u Kielce w końcówce ważną trójkę trafił Łukasz Pilecki, który przez cały mecz zawodził. Po jego celnym rzucie na tablicy widniał wynik 70:76 na niecałą minutę przed końcem gry. Jeszcze Cracovia miała szanse na doprowadzenie do dodatkowych pięciu minut jednak ani Dariusz Pająk ani Przemysław Ostrowski nie trafili swoich prób za 6,25m. Zwycięstwo kielczan przypieczętował celnym osobistym Pilecki.
Cracovia Kraków - UMKS Kielce 73:77 (18:15, 15:24, 23:23, 17:15)
Cracovia: Marek Szumełda - Krzycki 15(2x3, 3as), Dariusz Pająk 12(2x3), Sebastian Salamon 11(20zb), Marek Hajduk 10(9zb), Przemysław Ostrowski 9, Łukasz Łabuda 9(1x3), Paweł Czepczyk 5, Jakub Krawczyk 2.
UMKS Kielce: Łukasz Fąfara 17(2x3), Miernik Wojciech 15, Rafał Gil 10, Krzysztof Dziura 9(1x3), Aleksander Rak 9(1x3, 7zb), Łukasz Pilecki 7(1x3), Paweł Bacik 5(1x3), Hubert Makuch 3(1x3), Dariusz Kołacz 2.