Czysta formalność czy zacięta walka? - zapowiedź meczu KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wlkp. - UTEX ROW Rybnik

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

KSSSE w lidze przegrała zaledwie jeden mecz, wywalczyła pierwszą, uprzywilejowaną pozycję, a jej celem jest awans do finału. UTEX rzutem na taśmę zajął ósmą lokatę, dającą pewne utrzymanie, co dla rybniczanek już jest sukcesem. Obie drużyny różni wiele, jednak w sobotę połączy je chęć zwycięstwa.

W przeciągu zaledwie kilku dni KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wlkp. rozegrało dwa prestiżowe, jednak nie wpływające na układ w tabeli mecze ligowe. Przed tygodniem gorzowianki we własnej hali doznały pierwszej porażki w sezonie przegrywając z Wisłą Can Pack Kraków zaledwie jednym punktem. Cztery dni później podrażnione gorzowianki zemściły się na Lotosie Gdynia wygrywając 54:76.

Sukces został jednak okupiony kontuzją Katarzyny Dźwigalskiej. W końcówce meczu jedna z gdyńskich koszykarek spadła na prawą stopę gorzowskiej rozgrywającej. - W tej chwili nie mam nic innego na uwadze, jak stan zdrowia tej zawodniczki, gdyż wchodzimy w najważniejszą część sezonu. Zostaje nam praktycznie jeden trening do play-offów i dla nas najważniejsza sprawa to zdrowie tej koszykarki - mówił po meczu trener Dariusz Maciejewski. Pierwsze diagnozy są optymistyczne, stopa nie jest złamana ani pęknięta. Polka na pewno nie wystąpi w sobotnim meczu.

Przed meczem z Lotosem Gdynia największym zmartwieniem trenera Dariusza Maciejewskiego nie była forma fizyczna czy motywacja jego zawodniczek, lecz niewiedza z kim zmierzy się w fazie play-off. Dopiero ostatnia kolejka rozstrzygnęła, iż najbliższym rywalem KSSSE będzie UTEX ROW Rybnik.

Podopieczne Mirosława Orczyka w ostatnim meczu rundy zasadniczej zmierzyły się z Artego Bydgoszcz. Rybniczanki zagrały zarówno efektownie jak i efektywnie pewnie pokonując swoje rywalki 71:49 i tym samym zapewniając sobie miejsce w fazie play-off. - Osiągnęliśmy sukces w postaci awansu do fazy play off, a to oznacza dla nas zabezpieczenie występów w elicie na kolejny sezon - mówił po spotkaniu trener Orczyk. Bardzo dobre zawody zanotował duet Katarzyna Krężel - Nikita Bell, koszykarki UTEX-u zanotowały na swoich kontach po 16 punktów.

UTEX ROW Rybnik jako ósma drużyna w Ford Germaz Ekstraklasie zanotowała 10 zwycięstw i 14 porażek. Rybniczanki we własnej hali wygrały i przegrały 6 spotkań, a na wyjeździe spisywały się już gorzej wygrywając tylko cztery razy. Najskuteczniejszą koszykarką drużyny jest wspominana Krężel (14,9 punktów na mecz). Najwięcej piłek zbiera Bell (8,9 zbiórek na mecz), a najlepiej asystującą zawodniczką jest Withney Boddie (5,2 asyst na mecz).

Rybnicka drużyna osiągnęła wyznaczony cel zapewniając sobie udział w przyszłorocznych rozgrywkach FGE. W zasadzie sobotni mecz powinien być już tylko formalnością. Faworyzowany zespół z Gorzowa Wielkopolskiego nie powinien mieć większych problemów z pokonaniem niżej notowanego rywala. Rybniczanki nie stoją jednak na straconej pozycji. W pierwszym meczu obu ekip UTEX był bliski sprawienia sporej niespodzianki. Dopiero rzut Liudmiły Sapovej w ostatniej sekundzie meczu uratował zwycięstwo KSSSE. Czy i tym razem będziemy świadkami ciekawego i zaciętego pojedynku?

KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wlkp. - UTEX ROW Rybnik (sobota godzina 18:00)

Źródło artykułu: