Dlaczego Wisła była słaba w FGE, a fenomenalna w Eurolidze? - Było wiele powodów tak słabego występu w lidze. Najpierw przegraliśmy dwa spotkania, gdy nie mieliśmy wielu ważnych zawodniczek. Kolejne porażki przyszły, gdy graliśmy ważne spotkania w Eurolidze i nie mieliśmy czasu na przygotowanie się do nich. Teraz jest czas, by przeanalizować wszystkie te sprawy. Na pewno popełniliśmy wiele błędów. Jednym z nich jest brak odpowiedniej równowagi w zespole. Poziom naszej gry w rozgrywkach krajowych i europejskich był zupełnie różny - powiedział w rozmowie z Gazetą Wyborczą trener Jose Ignacio Hernandez.
Hiszpański szkoleniowiec narzeka na zbyt dużą liczbę spotkań Wisły Can Pack w krótkim odstępie czasu. Dodatkowo klubowi nie sprzyja także regulamin - inny w FGE i Eurolidze. W pucharach krakowski klub opiera się na zagranicznych zawodniczkach. W FGE na parkiecie muszą przebywać cały czas dwie Polki.
Więcej w Gazecie Wyborczej.