Jeżeli mistrzowie Polski z Gdyni chcieli meczem z PGE Turowem Zgorzelec pokazać, kto jest murowanym kandydatem nie tylko do finału PLK, ale także złotego medalu i udowodnić jaka przepaść dzieli najlepszy klub w Polsce od reszty stawki - udało im się to w stu procentach. Jeszcze przed przerwą podopieczni Tomasa Pacesasa prowadzili różnicą aż czterdziestu jeden punktów, 65:24 (!), a ostatecznie skończyło się na zwycięstwie 95:75. Końcowy wynik nie jest jednak efektem zrywu przygranicznego zespołu, a jedynie rozluźnienia, jakie wkradło się w poczynania miejscowych. Warto zwrócić uwagę na efektywność, jaką zaprezentował w tym meczu Qyntel Woods. Amerykanin przebywał na parkiecie jedynie 18 minut, lecz w tym czasie rzucił 19 oczek, zebrał sześć piłek i rozdał pięć asyst.
Choć miazga jakiej dokonał Asseco Prokom na ekipie Turowa z pewnością była wydarzeniem 26. kolejki rundy zasadniczej, inne mecze również przyciągnęły uwagę. W Sopocie Trefl musiał wygrać, by nie patrzeć na losy wcześniej wspomnianego spotkania w kontekście zajęcia czwartego miejsca przed fazą play-off, lecz zlekceważył Kotwicę Kołobrzeg i w połowie ostatniej kwarty przegrywał nawet 52:62, po tym jak goście wygrali kilka wcześniejszych minut wynikiem 24:3. Ostatecznie jednak zryw Cliffa Hawkinsa oraz wszechstronne występy Sauliusa Kuzminskasa i Iwo Kitzingera dały Treflowi wygraną. Podopieczni Karlisa Muiznieksa nie muszą zatem rywalizować w pre play-off.
Ciekawie było również w Poznaniu, gdzie miejscowy PBG Basket długo gonił Polpharmę Starogard Gdański, by decydujący cios zadać w czwartej kwarcie. Po pierwszej połowie goście prowadzili 36:28, lecz kolejne minuty należały do zawodników Dejana Mijatovicia, a konkretne do Sasy Ocokoljica, który był bardzo blisko double-double, notując 24 punkty i dziewięć asyst.
Warto dodać, iż swój mecz bez większych problemów wygrał również Anwil Włocławek. Zespół Igora Griszczuka w pierwszej kwarcie pozwolił wyszaleć się koszykarzom Stali Stalowa Wola, by w kolejnych częściach meczu odebrać gospodarzom wszelkie argumenty (m. in. trzecia kwarta wygrana 35:22) i zwyciężyć 107:78. Rezultat ten oznacza, iż sprawa pierwszego miejsca przed fazą play-off pozostaje otwarta. Włocławian dzieli bowiem w tabeli tylko jeden punkt od gdyńskiej drużyny i ewentualna czternastopunktowa wygrana nad ekipą Pacesasa w spotkaniu, które zostało przesunięte z 25. kolejki na przyszły tydzień, oznaczałaby miano lidera dla Anwilu. Pytanie tylko, czy w obecnej formie ktokolwiek jest w stanie zagrozić gdynianom?
95:75
(38:16, 29:12, 20:25, 8:22)
Asseco Prokom: Woods 19, Logan 12, Łapeta 12, Seweryn 10, Ewing 9, Hrycaniuk 8, Burrell 7, Jagla 7, Zamojski 5, Harrington 3, Szczotka 3.
PGE Turów: Wright 26, Chyliński 12, Wysocki 8, Wallace 7, Wójcik 5, Gray 5, Roszyk 4, Johnson 4, Bochno 2, Glavas 2.
82:78
(11:13, 17:23, 29:20, 25:22)
PBG Basket: Ocokoljić 24, Cirić 12, Tomaszek 12, Białek 9, Waczyński 8, Mobley 8, Duvnjak 4, Radke 3, Szawarski 2.
Polpharma: Weeden 19, Kulig 16, Okafor 12, Majewski 9, Wiśniewski 6, Ochońko 5, Angley 4, Mirković 4, Michałek 3, Dąbrowski 0.
70:80
(23:22, 15:19, 14:16, 18:23)
Sportino: Day 27, Rosnowski 10, Kęsicki 9, Żytko 9, Bogavac 8, Robak 4, Wierzbicki 3, Łuszczewski 0.
Polonia Azbud: Miller 21, Hughes 13, Przybylski 10, Nana 10, Czujkowski 8, Bacik 8, Nowakowski 5, Kuśmierz 2, Perka 2, Frasunkiewicz 1, Ludwin 0.
78:107
(23:22, 18:25, 35:22, 15:25)
Stal: Miszczuk 18, Wołoszyn 16, Andrzejewski 13, Godbold 10, Pydych 9, Malczyk 7, Klima 5, Partyka 0, Jarecki 0.
Anwil: Jovanović 23, Wołoszyn 16, Tuljković 14, Chanas 12, Pluta 12, Winkelman 11, Sullivan 8, Joyce 7, Dunn 4.
71:69
(12:15, 19:10, 19:25, 21:19)
Trefl: Kitzinger 15, Kuzminskas 14, Hawkins 13, Kadziulis 12, Kinnard 8, Malesa 4, Hlebowicki 2, Kowalczuk 2, Makander 0, Ratajczak 0.
Kotwica: Smith 26, Harris 12, Wichniarz 8, Harrington 6, Stelmach 5, Brown 5, Rduch 4, Bręk 3, Freeman 0.
95:96:
(22:20, 14:19, 18:21, 27:21, d: 14:15)
Znicz: Witos 29, Chappell 19, Mays 14, Sarzało 13, Zabłocki 8, Diduszko 6, Wyka 3, Mikołajko 3, Szczotka 0, Moralewicz 0.
AZS: Kuebler 26, Arabas 20, Kovac 12, Metelski 12, Milicić 10, Surmacz 8, Stępień 4, Urbański 2, Balcerzak 2.
70:98
(24:29, 15:24, 14:28, 17:17)
Polonia 2011: Pamuła 17, Bigus 13, Berisha 10, Śnieg 10, Karwowski 9, Dutkiewicz 5, Linowski 4, Lewandowski 1, Szymański 1.
Energa Czarni: Brazelton 19, Daniels 16, Leończyk 15, Sroka 14, Booker 13, Przybyszewski 8, Harris 7, Żurawski 3, Sulowski 3, Przyborowski 0, Pabian 0, Cesnauskis 0.
1. | Asseco Prokom Gdynia | 48 | 23-2 | 2219-1837 | +382 |
---|---|---|---|---|---|
2. | Anwil Włocławek | 47 | 22-3 | 2095-1885 | +210 |
3. | Polpharma Starogard Gdański | 44 | 18-8 | 1973-1872 | +101 |
4. | Trefl Sopot | 43 | 17-9 | 1934-1877 | +57 |
5. | PGE Turów Zgorzelec | 41 | 15-11 | 2148-1978 | +170 |
6. | AZS Koszalin | 41 | 15-11 | 2157-2089 | +68 |
7. | Polonia Azbud Warszawa | 38 | 12-14 | 1981-1993 | -12 |
8. | Energa Czarni Słupsk | 38 | 12-14 | 2011-1994 | +17 |
9. | PBG Basket Poznań | 38 | 12-14 | 2034-2080 | -46 |
10. | Znicz Jarosław | 37 | 11-15 | 1995-2055 | -60 |
11. | Stal Stalowa Wola | 34 | 8-18 | 1954-2111 | -157 |
12. | Kotwica Kołobrzeg | 33 | 7-19 | 1917-2103 | -186 |
13. | Polonia 2011 Warszawa | 32 | 6-20 | 2021-2249 | -228 |
14. | Sportino Inowrocław | 29 | 3-23 | 1866-2182 | -316 |