Anna Montañana: Wisła Can Pack ma dobrą piątkę, ale...

Już w piątkowy wieczór koszykarki Wisły Can Pack W Hiszpanii zmierzą się w półfinale Euroligi z ROS Casares Walencja. Polski klub nie zalicza się do faworytów Final Four, choć Anna Montañana nie spodziewa się łatwego meczu.

Koszykarka ROS Casares uważa, że Wisła ustępuje pozostałym ekipom, które na Półwyspie Iberyjskim wezmą udział w Final Four.

- Według mnie trzy najlepsze zespoły w Eurolidze to ROS Casares Walencja, UMMC Jekaterynburg oraz Spartak Moskwa. Potem jest Wisła Can Pack Kraków, która przez cały sezon grała bardzo równo i sądzę, że dzięki temu awansowała ona do Final Four. Biała Gwiazda ma dobrą drużynę, choć jest jasne, iż były inne ekipy takie jak Fenerbahçe Stambuł, które prezentują może podobny poziom [...]. W żadnym wypadku nie będzie łatwo - stwierdziła skrzydłowa Anna Montañana w rozmowie z dziennikiem Super Deporte.

Zawodniczka wskazała na mocne punkty zespołu spod Wawelu. Z drugiej strony reprezentantka Hiszpanii widzi jedną zasadniczą słabość drużyny z Reymonta.

- Moim zdaniem Liron Cohen to zawodniczka na dobrym europejskim poziomie. W Wiśle są szybkie skrzydłowe - Iziane Castro Marques i Marta Fernández, które świetnie wychodzą do kontr. W krakowskiej ekipie są dwie mocne środkowe - Janell Burse oraz Ewelina Kobryn. Wisła ma dobrą "piątkę", ale brakuje jej nieco "długiej ławki" rezerwowych - powiedziała Montañana.

Komentarze (0)