Decyzja w sprawie Woodsona po sezonie

Atlanta Hawks nie podjęła jeszcze decyzji w sprawie Mike'a Woodsona. Szkoleniowcowi Jastrzębi kończy się w tym roku kontrakt, więc nic dziwnego, że zaczynają się pojawiać pierwsze spekulacje. Jedna z nich mówi o tym, że Woodson wyląduje w Philadelphii 76ers.

W tym artykule dowiesz się o:

Wakat na stanowisko pierwszego trenera w ekipie Szóstek rodzi pierwsze plotki. Niedawno informowaliśmy, że kandydatem na to miejsce może być Larry Brown. Teraz mówi się, że doświadczony coach Charlotte Bobcats miałby objąć funkcję generalnego menedżera, a głównodowodzącym miałby być Mike Woodson.

52-latek pracuje w Atlancie od 2004 roku. Z zespołu, który zupełnie nie liczył się w stawce Woodson zrobił ekipą walczącą jak równy z równym z najlepszymi w NBA. W niedawno zakończonym sezonie zasadniczym Hawks wygrali 53 spotkania, najwięcej od 1997 roku! Póki co w pierwszej rundzie play off remisują z Milwaukee Bucks 2:2.

Swego czasu Woodson i Brown pracowali w Detroit Pistons. Obecny trener Atlanty był asystentem swojego bardziej doświadczonego kolegi po fachu.

- Moja praca jest tutaj, w Atlancie. Rozpocząłem ten koncert sześć lat temu i chcę go zakończyć - mówi Woodson, który deklaruje chęć zostanie w drużynie ze stanu Georgia.

Co na to działacze? Generalny menedżer Rick Sund zapowiedział, że pierwsze rozmowy z Woodsonem rozpoczną się dopiero po zakończeniu sezonu. Mówi się jednak, że trener Hawks chciałby już rozpocząć pierwsze pertraktacje na temat nowego, długoletniego kontraktu, który jego zdaniem, absolutnie mu się należy.

Komentarze (0)