W Lesznie sezon transferowy trwa w najlepsze. Jedynym dotychczasowym pytaniem bez odpowiedzi pozostawał fakt, czy amerykańska rozgrywająca Mercedes Fox-Griffin będzie miała w teamie Super Pol Tęcza za koleżankę swoją rodaczkę zza oceanu. W sobotę włodarze klubu z Wielkopolski podpisali jednak umowę z kolejną Amerykanką, zatem wszyscy otrzymali już odpowiedź na nurtujące ich pytanie. Zakontraktowanie kolejnej Amerykanki było uzależnione od wysokości budżetu, jakim klub z Leszna będzie dysponował na nowy sezon. Po kolejnym kontrakcie widać zatem, że źle z pieniędzmi w Tęczy nie będzie.
Nową Amerykanką w kadrze trenera Jarosława Krysiewicza została Shawn Goff. Koszykarka ta ma 23 lata i mierzy 190 centymetrów, a w leszczyńskim zespole ma zabezpieczyć grę pod obiema deskami, gdyż słynie z doskonałej walki o zbiórkę. Dowodem na to może być również średnia 9,6 zbiórki na mecz z poprzedniego sezonu w Europie, który spędziła w szwedzkim zespole Marbo Basket.
Przed sezonem 2010 Goff starała się o angaż do najlepszej ligi świata, czyli WNBA. - Przed nowym sezonem w WNBA zagrała w dwóch meczach w barwach Atlanta Dream, ale nie wywalczyła angażu. Jest wysoka, silna, ale co ważne dobrze biega do szybkiego ataku - charakteryzuje swoją nową podopieczną Krysiewicz.
Jak zapowiada trener Tęczy być może w drużynie z Leszna pojawi się jeszcze jedna koszykarka zagraniczna. Nie będzie to jednak Amerykanka, a młoda Chorwatka. W tym temacie wszystko wyjaśnić ma się w niedalekiej przyszłości.
Przygotowania do nowego sezonu ekipa z Leszna rozpocznie 2 sierpnia. Wtedy jednak do dyposzycji sztabu szkoleniowego będą jedynie Polki. Amerykanki w Lesznie spodziewane są na początku września.
Goff, absolwentka University of Mississippi, to nie jedyne podkoszowe wzmocnienie ekipy z Leszna. W Tęczy zagrają również Anna Kuncewicz oraz Paulina Dąbkowska, które przybyły z Pruszkowa. Na obwód oprócz Megan-Fox z Wisły Can Pack Kraków sprowadzono Agnieszkę Kułagę. Nadal niewiadoma jest przyszłość Edyty Krysiewicz, która waha się nad kontynuacją kariery.