To kolejny krok komisarza ligi Davida Sterna, który znany jest jako popularyzator NBA poza USA. Od 1990 roku odbyło się 13 meczów sezonu zasadniczego w Meksyku i Japonii. Teraz przyszedł czas na Stary Kontynent.
Drużyny na początku marca przywita londyńska hala O2. Wybór zespół też nie był przypadkowy - właścicielem New Jersey Nets od niedawna jest rosyjski miliarder Michaił Prochorow, a Toronto Raptors to najbardziej "europejska" ekipa w NBA (Bargnani, Belinelli, Calderon, Kleiza, Nesterović).
Nets grali już w stolicy Anglii. Miało to miejsce podczas NBA Europe Live w 2008 roku, a przeciwnikiem drużyny z Newark byli koszykarze Miami Heat. Dla Raptorków będzie to debiut przed londyńską publicznością.
- To kamień milowy dla NBA i rozwoju koszykówki w tym regionie - triumfuje Stern, który mocno wspiera rozwój koszykówki na Wyspach Brytyjskich. Z całą pewnością taka inicjatywa jeszcze mocniej wpłynie na popularyzacje tego sportu.