Trener Dariusz Maciejewski, w obliczu kilku kontuzji, zdecydował się skorzystać ze swojej "listy rezerwowej". Podczas sparingów w Rosji kontuzji łokcia nabawiła się Daria Mieloszyńska, a w meczach tych w ogóle udziału nie wzięła Izabela Piekarska. Fakt ten spowodował, że do reprezentacyjnego teamu dołączyła Patrycja Gilak-Lipka. Środkowa toruńskich Katarzynek dopiero w czwartek rozpoczęła przygotowania do sezonu ze swoją drużyną klubową, ale jak widać długo z nim nie potrenowała.
W Katowicach do kadry dołączyć miała również rzucająca Wisły Can Pack Kraków Katarzyna Krężel. Ta wyleczyła już kontuzjowaną nogę i trenuje na obiektach Białej Gwiazdy i byłaby zdolna pomóc biało-czerwonym. Koszykarka ma jednak na poniedziałek zaplanowane szczegółowe badania kontuzjowanej nogi, dlatego musiała zrezygnować z przyjazdu.
Kontuzje to prawdziwa zmora podczas tegorocznych przygotowań polskich koszykarek. Krężel nabawiła się kontuzji tuż przed rozpoczęciem treningów z kadrą, a w trakcie kontuzje wyeliminowały Monikę Krawiec (stan zapalny kręgosłupa), Katarzynę Dźwigalską (zabieg) oraz wspomniane już Piekarską i Mieloszyńską.
W Czechach, podczas sparingów z gospodyniami wrześniowych Mistrzostw Świata koszykarek, z kadrą będzie już Dźwigalska, rozgrywająca KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski.
Przypomnijmy, że w ubiegłym tygodniu biało-czerwone rozegrały dwa mecze kontrolne w Nowogorsku z Rosjankami. Aktualne wicemistrzynie Europy dwukrotnie pokonały nasze koszykarki 65:55 oraz 78:41. W oby tych spotkaniach najlepszą polską zawodniczką była Ewelina Kobryn.
