Sensacja na otwarcie turnieju w Gołuchowie!

Dawid Bilski 17 Września 2010, 20:35

Po wyrównanym początku przewagę uzyskali pleszewianie. W 13 minucie po trafieniu Tomasza Zybera faworyt grupy B II ligi wygrywał 27:15. Coraz lepiej na parkiecie radzili sobie jednak ostrowianie. Znakomicie zafunkcjonowała obrona strefowa, którą pod koszem dyrygował Łukasz Olejnik. Pierwsze skrzypce w ostrowskim zespole w drugiej kwarcie grał Mateusz Zębski. 17-latek nie miał respektu dla starszych rywali. Ci nie potrafili zatrzymać jego wejść na kosz. 6 punktów z rzędu Zębskiego dało Stali prowadzenie do przerwy 35:34.

Po zmianie stron pleszewianie tylko na chwilę odzyskali jednopunktowe prowadzenie. Ponownie znakomicie bronili ostrowianie, ich przewaga systematycznie wzrastała. Gracze "Stali" kilkukrotnie trafiali rzuty oddawane w ostatnich sekundach akcji. Dopisywało im szczęście, ale trzeba przyznać, że grali w piątkowy wieczór bardzo dobrze. W ataku brylowali wspomniany Mateusz Zębski, Marcin Kałowski i Marcin Dymała. Na 6 minut i 39 sekund przed końcem meczu boisko za 5 przewinień opuścił musiał najbardziej doświadczony w ostrowskim zespole Łukasz Olejnik. Wydawało się, że 8 punktowa przewaga podopiecznych Mikołaja Czaji zostanie szybko zniwelowana przez graczy Open Florentyny. Na to jednak nie pozwolili Zębski i Kałowski popisując się kolejnymi trafieniami. Pleszewianie byli bezradni wobec ostrowskiej strefy.

- Rywal jest bardzo mocny i spodziewaliśmy się trudnego meczu. Jednak wychodząc na parkiet zobaczyliśmy, że można z nimi grać jak równy z równym - powiedział Marcin Dymała.

- W tym meczu bardzo przydały mi się cenne wskazówki doświadczonych kolegów, które przekazują mi treningach. Za to im dziękuję. Cieszymy się ze zwycięstwa - dodał Mateusz Zębski.

We wcześniejszych spotkaniach kontrolnych zespół Open Florentyny w cuglach ogrywał zespoły pierwszoligowe. W piątek na koszykarzy tego klubu spadł zimny prysznic. Dla ostrowian dotąd był to najpoważniejszy rywal w okresie przygotowawczym - piąty mecz i piąte zwycięstwo. Już teraz szykują się na sobotni finał.

Ich rywalem będzie drużyna Sportino Inowrocław, która w drugim półfinale pokonała Górnika Wałbrzych 76:74.


Open Florentyna Pleszew - Stal Ostrów Wlkp. 69:85 (21:14, 13:21, 18:22, 17:28)

Open: Szymczak 13, Dryjański 10, Nowak 10, Gacek 9, Czarkowski 8, Kaczmarzyk 8, Zyber 6, Ecka 2, Gawroński 2, Spiralski 2, Kikowski 1, Stankiewicz 0.

Stal: Zębski 23, Kałowski 22, Dymała 21, OlejniK 9, Wojciechowski 6, Gruszka 4, K.Spała 0, M.Spała 0.

Górnik Wałbrzych - Sportino Inowrocław 74:76

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.