Kadra drużyny na sezon 2010/2011
imię i nazwisko | data urodzenia | wzrost | pozycja |
---|---|---|---|
Przemysław Gierszewski | 24.10.1970 | 184 cm | Rozgrywający/rzucający |
Dorian Szyttenholm | 02.05.1983 | 193 cm | Silny skrzydłowy |
Sebastian Laydych | 02.07.1987 | 203 cm | Silny skrzydłowy |
Mateusz Bierwagen | 03.09.1988 | 192 cm | Rozgrywający/rzucający |
Adam Szopiński | 9.02.1989 | 190 cm | Rozgrywający/rzucający |
Artur Gliszczyński | 17.01.1981 | 178 cm | Rozgrywający/rzucający |
Piotr Robak | 27.06.1991 | 192 cm | Rozgrywający/rzucający |
Filip Czyżnielewski | 22.04.1991 | 195 cm | Rozgrywający/rzucający |
Patryk Rąpalski | 5.06.1992 | 196 cm | Niski skrzydłowy |
Wojciech Szafranek | 21.4.1992 | 190 cm | Rozgrywający/rzucający |
Mikołaj Raczyński | 6.2.1992 | 180 cm | Rozgrywający/rzucający |
Radosław Plebanek | 10.11.1985 | 190 cm | Rozgrywający/rzucający |
Igor Trela | 11.2.1989 | 204 cm | Silny skrzydłowy |
Łukasz Paul | 20.2.1989 | 207 cm | Środkowy |
Przyszli: Igor Trela (Trefl Sopot), Łukasz Paul (Sokół Łańcut), Radosław Plebanek (Harmattan Gniewkowo).
Odeszli: Rafał Urbaniak (Polonia Leszno), Łukasz Kuczyński (kontuzja).
Opinia trenera Jarosława Zawadki: Naszym głównym celem będzie walka o utrzymanie. Potwierdziły to zresztą wyniki w spotkaniach sparingowych, gdzie jednak różnica pomiędzy obecnymi I-ligowcami i beniaminkami jest naprawdę spora. W okresie przygotowawczym mieliśmy sporo problemów z kontuzjami, bo nie mógł z nami trenować pozyskany w okresie transferowym Igor Trela, a reszta koszykarzy także borykała się ze zdrowotnymi kłopotami. Rozegraliśmy akurat tyle sparingów, ile sobie przed tym okresem zaplanowałem. Ten etap mamy już za sobą i skupiamy się tylko na najbliższy rywalu - AZS Tempcold Politechnice Warszawa.
Postać zespołu: Dorian Szyttenholm
Przed trzema laty po kilkuletniej tułaczce postanowił wrócić do swojego macierzystego klubu. I właśnie w tym okresie został prawdziwym liderem i gwiazdą bydgoskiego zespołu. Kilkakrotnie był wybierany najlepszym zawodnikiem całej II ligi. W plebiscycie Gazety Wyborczej mógł też się cieszyć z tytułu najlepszego sportowca Bydgoszczy. Najbardziej udany był dla niego sezon 2007/2008, kiedy w każdym spotkaniu notował średnio 19.3 pkt na mecz. W minionych rozgrywkach szło trochę gorzej (13.9), ale to właśnie w głównej mierze na Szyttenholmie będzie się opierać walka beniaminka pod tablicami.
Czy wiesz że... obecny zespół nie ma nic wspólnego z dawnym Start-Astoria, który w latach 2003-2006 występował na parkietach Polskiej Ligi Koszykówki. Po bankructwie klubu nieudolnie zarządzanego przez Zbigniewa Słabęckiego w 2007 roku ratować basket w mieście chcieli ludzie zrzeszeni w Stowarzyszeniu Sympatyków Bydgoskiej Koszykówki. Po powołaniu do życia nowego podmiotu postanowiono za trzydzieści tysięcy wykupić "dziką kartę" na grę w II lidze. Za każdym razem "Asta" bez problemów kwalifikowała się do pierwszej czwórki. W maju 2010, zgodnie z przysłowiem za trzecim podejściem udało się awansować na zaplecze TBL. Ekipa Jarosława Zawadki może także liczyć na głośne wsparcie licznego i głośnego Klubu Kibica.