MŚ koszykarek: Koniec dla gospodyń? - zapowiedź ćwierćfinału Czechy - Australia

- To Australia będzie zdecydowanym faworytem tego pojedynku - mówi Eva Viteckova, najskuteczniejsza koszykarka gospodyń podczas tego turnieju. - Nie poddamy się jednak bez walki. Chcemy zagrać jak najlepiej przed naszą publicznością. Nie możemy się poddać bez walki.

Viteckova rozgrywa bardzo dobry turniej, ale Czeszki myśląc o nawiązaniu walki z Australijkami, będą musiały liczyć na przebudzenie się liderki Jany Veseli. Skrzydłowa, która niedawno sięgnęła po tytuł mistrza WNBA z Seattle Storm, na razie nie rozgrywa dobrego dla siebie turnieju. Jej statystyki sięgają 6,8 punktu i 7,8 zbiórki, ale szczególnie ten pierwszy wskaźnik nie jest najlepszy. Vesela jest znana z doskonałej gry w defensywie i może pełnić kluczową rolę w grze przeciwko Penny Taylor, ale w ofensywie również musi dorzucić swoje punkty.

Eva Viteckova - najskuteczniejsza w czeskiej reprezentacji. Czy znajdzie sposób na pokonanie Opals?

Australijki przyjechały do Czech z celem obrony mistrzowskiego tytułu, dlatego żaden rywal nie jest jej straszny. W dotychczasowych meczach podopieczne Carrie Graff przegrały tylko raz (83:75 z USA) i wydaje się, że jest to zespół zdecydowanie poza zasięgiem gospodyń mistrzostw.

- W meczu przeciwko USA zagraliśmy jak małe dziewczynki z dorosłymi koszykarkami. To było takie nieaustralijskie - mówi Graff. - To musimy wyeliminować przed kolejnymi meczami i będzie dobrze.

W ekipie Opals liderkami są Lauren Jackson oraz Penny Taylor, ale coraz więcej mówi się o młodej Elizabeth Cambage, która okazała się najskuteczniejszą koszykarką Australii w meczu z USA. Mierząca 203 centymetry wzrostu 19-letnia zawodniczka może okazać się nie do zatrzymania dla podkoszowych czeskiej reprezentacji.

Australia - Czechy / piątek 18:30

Dotychczasowe mecze Australii

Dotychczasowe mecze Czech