Tym razem przeciwnikiem zawodniczek Adama Ziemińskiego będzie jedenasta w tabeli Odra. W Brzegu jeszcze pod koniec listopada doszło do zmiany na stanowisku trenerskim. Zwolnionego Jarosława Zyskowskiego zastąpił Wadim Czeczuro. Przed tygodniem roszada się udała, bowiem nowy szkoleniowiec rozpoczął od zwycięstwa w meczu z ŁKS Łódź (52:64).
To przerwało passę dziewięciu porażek z rzędu. Zupełnie inaczej sytuacja wygląda w Artego. Bydgoszczanki w środku pierwszej fazy zasadniczej także miały większy kryzys, ale udało się go opanować, a w czwartek gospodynie po dramatycznym spotkaniu pokonały po dogrywce lokalnego rywala z Torunia 91:90. - Myślę, że dołek już za nami - mówiła Natalia Mrozińska. - W ostatnich dwóch spotkaniach zdobyłyśmy komplet punktów. Nie pozostaje nic innego, aby również w niedzielę podtrzymać passę.
Podczas derbów z Energą w barwach Artego zadebiutowała pozyskana w tym tygodniu Angela Tisdale. Jednak na parkiecie był widoczny brak zgrania nowej Amerykanki z pozostałymi koleżankami. 25-letnia rozgrywająca ma jeszcze dwa mecze, aby przekonać do swojej osoby szefów miejscowego zespołu. - Na pewno jeszcze potrzebuje czasu, żeby poznać nasze wszystkie zagrywki. Będziemy uważnie się jej przypatrywać, gdyż naszym celem jest awans do ósemki, dlatego też zdecydowaliśmy się na wzmocnienia - podsumował krótko podczas meczu z Energą prezes Czesław Woźniak.
Obecnie w tabeli Odra zajmuje jedenastą pozycję w tabeli z dorobkiem trzynastu punktów, ale tylko z jednym "oczkiem" przewagi nad zamykającymi stawkę ekipami z Rybnika i Łodzi. Jeśli nad Brdą tak poważnie myślą o grze w play-offach, to inny wynik niż triumf gospodyń będzie sporą niespodzianką.
Początek spotkania w hali Chemika w niedzielę o godzinie 19:00. Transmisja w TVP Bydgoszcz. Bilety w cenie 10 zł (normalny), 5 zł (ulgowy).