12. kolejka ACB: Real lepszy od Caji Laboral w meczu na szczycie

Mecz Caji Laboral Baskonia i Realu Madryt to starcie, które przyciągało wielką uwagę kibiców w całej Hiszpanii. Wszak mistrz kraju mierzył się z drużyną Ettore Messiny, mającą aspiracje i apetyt na złoty medal w sezonie 2010/2011. "Królewscy" chcieli wykorzystać fakt, że gospodarze znajdują się od jakiegoś czasu w pewnym dołku, zaś Caja Laboral zwycięstwem chciała udowodnić, iż ostatnie kłopoty ma już za sobą.

Pierwsza kwarta pokazała jednak, że miejscowi wcale nie pokonali swoich problemów, a co więcej - mają ich aż nadto. Samolubny David Logan, przeciętni Pau Ribas i Brad Oleson oraz forsujący zbyt szybkie i niepotrzebne rzuty Mirza Teletović to tylko niektóre z nich. A nade wszystko - niekontrolujący poczynań swoich koszykarzy na parkiecie i podejmujący błędne decyzje personalne Dusko Ivanović. Po przeciwnej stronie włoski szkoleniowiec-generał, Ettore Messina, mający pomysł na grę swojego zespołu, godnych wykonawców i koncept na pokonanie rywala.

Po dziesięciu minutach gry Real podkreślił te dysproporcje i wyszedł na prowadzenie 22:17. Bardzo dobrze strategię Messiny realizował Pablo Prigioni, a gdy na parkiecie pojawiał się Sergio Rodriguez, taktyka madrytczyków nie traciła na jakości. Co prawda w drugiej kwarcie gospodarze rzucili na szalę wszystkie swoje siły i odmienili losy meczu do stanu 38:31, lecz na więcej nie było ich stać. Drugą połowę przyjezdni wygrali różnicą dwunastu punktów (41:29) i ostatecznie wywieźli z Kraju Basków bardzo cenne zwycięstwo 72:57. 21 oczek dla gości rzucił Felipe Reyes, a 15 - Carlos Suarez. Po stronie miejscowych najlepszy był Stanko Barać - 19.

Bardzo ważne zwycięstwo odnieśli koszykarze Power Electronics Walencja, którzy pokonali Unicaję Malaga 70:64. Świetny Rafa Martinez, autor 22 oczek, sprawił, że podopieczni Svetislava Pesicia wygrali piąty mecz z rzędu i wszystko wskazuje na to, że będą się liczyć w grze o play-off, choć jeszcze niedawno okupowali szare miejsca w strefie spadkowej. Coraz niżej spada natomiast zespół Unicaji, przedsezonowy murowany kandydat do półfinału, i teraz zajmuje daleką 12. lokatę.

MVP 12. kolejki został z kolei Esteban Batista. Urugwajczyk spędził na boisku w meczu Baloncesto Fuenlabrada - Bizkaia Basket Bilbao Madryt 26 minut i w tym czasie rzucił 18 punktów (8/11 za dwa, 2/4 za jeden), miał 10 zbiórek, 4 faule wymuszone, 3 bloki, 2 asysty i przechwyt i to wszystko złożyło się na 29 oczek evaluation.

Wyniki 12. kolejki:

Caja Laboral Baskonia - Real Madryt 67:72 (17:22, 21:9, 12:18, 17:23)

(Barać 19, Teletović 18 - Reyes 21, Suarez 15, Fischer 12)

CB Granada - Lagun Aro Gipuzkoa 68:75 (10:18, 14:16, 27:15, 17:26)

(Stefansson 15, Korolev 14, Prestes 10 - Doblas 18, Miralles 16, Baron 11, Lorbek 11)

Cajasol Sewilla - Assignia Manresa 52:48 (12:11, 14:6, 16:12, 10:19)

(Bullock 15, Kirksay 10 - Grimau 10)

Gran Canaria 2014 - Meridiano Alicante 52:53 (5:12, 20:6, 11:16, 16:19)

(Carroll 16, Savane 14 - Hasbrouck 12, Andriuskevicius 10)

Unicaja Malaga - Power Electronics Walencja 64:70 (15:17, 23:19, 15:14, 11:20)

(Archibald 10 - Martinez 22, Claver 13, Javtokas 11)

Regal FC Barcelona - DKV Joventut Badalona 83:63 (18:13, 18:15, 23:9, 24:26)

(Morris 14, Sada 13, Navarro 11, Ingles 10, Perović 10 - McDonald 15, English 14, Trias 10)

Basquet Manresa - Asefa Estudiantes Madryt 65:74 (18:22, 10:22, 21:12, 16:18)

(Radenović 25, Ciorciari 13, Limonad 12 - Jasen 15, Ellis 12, Sanchez 10)

Baloncesto Fuenlabrada - Bizkaia Basket Bilbao 81:76 (24:20, 21:15, 16:21, 20:20)

(Batista 18, Rabaseda 10, Valters 10 - Banić 18, Blums 14, Jackson 14, Fisher 11, Mumbru 11)

CAI Saragossa - Blancos de Rueda Valladolid 72:68 (25:10, 18:18, 10:13, 19:27)

(Cabezas 17, Quinteros 11 - Martin 14, van Lacke 11, Barnes 10, Slaughter 10)

Tabela po 12. kolejce: