Mecz gwiazd I ligi: Niewielkie różnice na półmetku

Patryk Neumann 28 Grudnia 2010, 14:42

Koszykarz AZS-u Politechniki Warszawskiej o ponad siedem proc. wyprzedza drugiego na liście Łukasza Pacochę. Jak wyglądałyby pierwsze piątki, gdyby głosowanie zakończyło się w poniedziałkowy wieczór?

Na Wschodzie rządzą niepodzielnie koszykarze Politechniki Warszawskiej. W pierwszej piątce znalazłoby się miejsce dla Piotra Pamuły i Mateusza Ponitki. Do tej dwójki dołączyłby ich kolega grający obecnie we współpracującej z Politechniką Polonii 2011, Michał Michalak. Piątkę uzupełniają podkoszowi: Marcin Salamonik z ŁKS-u Łódź oraz koszykarz SKK Siedlce, Piotr Miś.

Ciekawie wygląda również sytuacja na Zachodzie. Mimo że najlepiej na razie prezentuje się Sportino Inowrocław, to ekipa prowadzona przez Aleksandra Krutikowa nie ma w pierwszej piątce żadnego reprezentanta. Jest za to miejsce dla dwóch koszykarzy Spójni Stargard Szczeciński, zajmującej dopiero dziewiątą pozycję w tabeli. Kibice wybrali na razie Marcina Stokłosę i Jerzego Koszutę. Gdyby tak zakończyło się głosowanie, to obwód Zachodu wyglądałby bardzo ciekawie, bo Stokłosę na rozegraniu wspierałby Łukasz Pacocha grający w AZS Radex Szczecin, przymierzany również w ostatnich latach do Spójni. Pod koszem natomiast głosujący wybrali Marcina Sterengę z Górnika Wałbrzych i doświadczonego Mariusza Bacika z GKS-u Tychy.

Oprócz wyjściowych piątek kibice mogą również głosować na konkurs wsadów. Tam także dominują na razie podopieczni Tadeusza Aleksandrowicza. Wśród czterech uczestników znajdują się: Jerzy Koszuta, Łukasz Grzegorzewski, reprezentant gospodarzy Artur Donigiewicz oraz Aleksander Krauze z Asseco Prokomu II Gdynia.

Głosowanie potrwa do 2 stycznia do godz. 23:59.