Marzenia o pierwszym zwycięstwie - zapowiedź meczu Super Pol Tęcza Leszno - Lotos Gdynia

Super Pol Tęcza Leszno to drużyna bardzo niewygodna dla faworyzowanych teamów w Ford Germaz Ekstraklasie. Niejeden zespół potknął się już podczas starć z podopiecznymi Jarosława Krysiewicza. Lotos Gdynia jest jednak w tym temacie wyjątkiem. Obrończynie mistrzowskiego tytułu nigdy bowiem jeszcze nie przegrały z Tęczą. Czy jest szansa, żeby stało się tak w najbliższą niedzielę?

Dotychczasowej części sezonu Lotos Gdynia z pewnością nie może zaliczyć do udanych. Mistrzynie Polski przegrały bowiem już siedem spotkań i plasują się aktualnie dopiero na odległym szóstym miejscu. W Trójmieście zdają sobie sprawę, że do play off z pierwszych miejsc Lotos już nie awansuje, ale mimo to nie poddaje się i mocno koncentruje właśnie na tym etapie rozgrywek.

Właśnie dlatego w klubie pojawił się m.in. nowy trener, Grek Georgios Dikaioulakos. Pod jego wodzą obrończynie mistrzowskiego tytułu mają grać zdecydowanie lepiej, a pierwsze efekty widać już teraz. Gdynianki grają bardzo szybką koszykówkę, a to z pewnością bardzo pasuje takim zawodniczkom, jak Elina Babkina, Monica Wright czy żywiołowa rozgrywająca Ketia Swanier. Już w meczu z Fenerbahce gdynianki potrafiły długo toczyć wyrównaną walkę z wielkim faworytem, jakim był zespół z Turcji.

- Szkoda, że nie udało się wygrać tego meczu, bo z pewnością była na to szansa. Gramy jednak dużo lepiej, a to dobra wiadomość - mówi łotewska zawodniczka Lotosu Babkina, która od momentu pojawienia się greckiego trenera na ławce Lotosu gra znakomicie. Fakt ten z pewnością stawia Lotos w roli faworyta podczas niedzielnego meczu w Lesznie. Co prawda w Trapezie gra się bardzo trudno, ale Lotos wpadek w tym sezonie zanotował aż nadto.

Z leszczyńskiego obozu po raz kolejny napływają ambitne odgłosy o walce z drużyną z czołówki Ford Germaz Ekstraklasy. W Toruniu udało się walczyć z Energą przez pierwszą połowę meczu. Tym razem, we własnej hali, trener Jarosław Krysiewicz liczy na to, że wyrównany bój będzie się toczył przez cały mecz, a jego podopiecznym w końcu uda się ograć Lotos.

Super Pol Tęcza Leszno walczy o miejsce w pierwszej ósemce rozgrywek, co gwarantuje ekipie z Wielkopolski walkę w fazie play off. Pomóc w tym mają m.in. powroty po kontuzjach podstawowych zawodniczek z Aleksandrą Drzewińską na czele, która nadal czeka na swój debiut w sezonie 2010/2011. Czy nastąpi on już w niedzielę, a ona sama pomoże Tęczy ograć Lotos?

Super Pol Tęcza Leszno - Lotos Gdynia / niedziela godz. 18:00

Komentarze (0)