Agnieszka Bibrzycka opuściła UMMC Jekaterynburg
Krzysztof Kaczmarczyk
- Biba opuściła nasz zespół z powodów osobistych - poinformował Maxi Rybakov, general manager UMMC Jekaterynburg. - Szanujemy jej decyzję, a zawodniczka sama poda do opinii publicznej szczegóły.
Agnieszka Bibrzycka była niezwykle ważną postacią w układance Gundarsa Vetry. Teraz jednak mistrzynie Rosji będą musiały radzić sobie bez polskiej zawodniczki. Włodarze klubu szybko znaleźli jednak zastępstwo, a wybór padł na Zuzanę Zirkovą.
- To była bardzo nagła decyzja, która nas zaskoczyła. Mieliśmy naprawdę bardzo mało czasu, żeby znaleźć kogoś w zastępstwie. Czasu przede wszystkim jeśli chodzi o Euroligę nie było za dużo - dodał Rybakov. - Jesteśmy jednak szczęśliwi, że udało się znaleźć solidne wzmocnienie, a do naszej drużyny dołączyła Zirkova. Mam nadzieję, że zdoła szybko zadebiutować w naszym zespole.
Zirkova dotychczas była zawodniczką Good Angels Koszyce, gdzie była obok Candice Dupree jedną z liderek zespołu. W swoich statystykach notowała średnio 13,8 punktu, 4,2 asysty i 3 zbiórki na mecz. Wcześniej w przeciwnym kierunku do Zirkovej powędrowała Crystal Langhorne, która sezon rozpoczęła w UMMC, a dokończy go w Good Angels.