- Na pewno nie jesteśmy jakimś zaściankowym zespołem i nie powinnyśmy się bać żadnej zawodniczki. Musimy po prostu grać swoją koszykówkę - mówi na łamach plkk.pl przed meczem z Nadieżdą Orenburg Ewelina Kobryn, środkowa Wisły Can Pack Kraków. Trudno jednak nie zwrócić uwagę na takie gwiazdy rosyjskiego zespołu, jak obecna mistrzyni świata z reprezentacją USA środkowa Tina Charles czy aktualna wicemistrzyni Europy z reprezentacją Rosji Becky Hammon (Amerykanka z rosyjskim paszportem).
To jednak nie jedyne zmartwienia, z jakimi przyjdzie się zmierzyć koszykarkom Białej Gwiazdy podczas tej rywalizacji. Szkoleniowiec krakowskiego zespołu zdaje sobie bowiem doskonale sprawę, że cała drużyna Nadieżdy jest niesamowicie groźna. - Zdecydowanie nie jesteśmy szczęściarzami w tej fazie trafiając z wyższej pozycji na taką drużynę jak Nadieżda - ocenia Jose Ignacio Hernandez, trener Białej Gwiazdy.
Nadieżda swoje wysokie aspiracje w tym sezonie potwierdziła już chociażby w ostatnim turnieju o Puchar Rosji, gdzie w półfinale team z Orenburga ograł Spartak Moskwa Region Vidnoje, natomiast w finale niemal do ostatniej sekundy meczu walczyła z wielkim UMMC Jekaterynburg. To tylko i wyłącznie potwierdza, że żeby wyeliminować Nadieżdę, koszykarki Białej Gwiazdy będą musiały wspiąć się na wyżyny swoich umiejętności.
- Grając z przewagą własnego parkietu, mamy pełne prawo myśleć i mieć nadzieję, że jesteśmy w stanie pokonać ten zespół - to nie ulega wątpliwości. Trzeba jednak zagrać na maksimum naszych umiejętności i grać przez cały czas maksymalnie skoncentrowanym - dodaje hiszpański szkoleniowiec.
Nie ulega wątpliwości, że w tej rywalizacji dojdzie do starcia dwóch drużyn z wielkimi aspiracjami. Na każdej pozycji dojdzie do niesamowitej rywalizacji znakomitych koszykarek. Trudno ocenić, gdzie i kto ma jakąś przewagę, bowiem potencjał obu zespołów musi budzić szacunek. Wydaje się, że najwięcej uwagi w drodze do sukcesu trzeba będzie jednak poświęcić głównej kreatorce gry Nadieżdy, czyli Hammon. Agresywna obrona w grze przeciwko niej może okazać się kluczem, ale z drugiej strony, ta doświadczona koszykarka potrafi sobie radzić z każdą zawodniczką świata, a jej nietuzinkowe zagrania niejednokrotnie znajdowały się w TOP 10 akcji WNBA.
Jedno jest pewne. Na kibiców Wisły Can Pack Kraków we wtorek czekać będzie w hali przy ulicy Reymonta 22 prawdziwa koszykarska uczta. Wygrana Białej Gwiazdy w tym meczu da polskiej drużynie niezwykły komfort psychiczny, bowiem w tej rywalizacji walka toczy się przecież tylko do dwóch wygranych.
Właśnie dla takich pojedynków do Wisły Can Pack Kraków zakontraktowano Nicole Powell
Poz | Wisła Can Pack Kraków | śr/mecz | Nadieżda Orenburg | śr/mecz |
---|---|---|---|---|
Punkty | Ewelina Kobryn | 15,1 | Tina Charles | 18,5 |
Zbiórki | Nicole Powell | 8,0 | Tina Charles | 12,8 |
Asysty | Andja Jelavic | 3,7 | Becky Hammon | 4,6 |
Przechwyty | Erin Phillips | 2,4 | Becky Hammon | 2,1 |
Bloki | Jelena Leuczanka | 1,0 | Anastacja Wieremiejenka | 3,8 |
Dotychczasowe mecze Wisły Can Pack Kraków we własnej hali:
Wisła Can Pack Kraków - Pecs 2010 70:68
Wisła Can Pack Kraków - TTT Ryga 89:48
Wisła Can Pack Kraków - Good Angels Koszyce 66:61
Wisła Can Pack Kraków - USO Mondeville 65:47
Wisła Can Pack Kraków - Cras Basket Taranto 57:58
Dotychczasowe mecze Nadieżdy Orenburg na wyjazdach:
Frisco Sika Brno - Nadieżda Orenburg 62:61
CJM Bourges Basket - Nadieżda Orenburg 82:72
KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski - Nadieżda Orenburg 76:73
Ros Casares Walencja - Nadieżda Orenburg 82:87
Beretta Famila Schio - Nadieżda Orenburg 74:66
Z kart historii...
Obie drużyny miały już okazję rywalizować ze sobą na parkietach Euroligi koszykarek, a było to w sezonie 2008/2009, kiedy to obie drużyny spotkały się ze sobą w fazie grupowej. Oba mecze zakończyły się wtedy zwycięstwami Wisły Can Pack Kraków. Najpierw w Orenburgu Biała Gwiazda wygrała w dramatycznych okolicznościach po dogrywce różnicą zaledwie punktu, a decydujące o losach wygranej punkty zdobyła Anna Wielebnowska, a najskuteczniejszymi zawodniczkami krakowskiego zespołu były wówczas Chamique Holdsclaw (20 punktów) oraz Marta Fernandez (19 punktów). W rewanżu pod Wawelem Wisła Can Pack wygrała już bardzo pewnie, bo 91:70. Wtedy polski zespół do wygranej poprowadziły Fernandez oraz Slobodanka Maksimovic, które to uzbierały na swoim koncie po 23 punkty.
Z obecnej kadry drużyny Białej Gwiazdy tamte wygrane pamięta jedynie Ewelina Kobryn. Po stronie Nadieżdy w drużynie ostały się m.in. Anastazja Wieremiejenka, Olga Owczarenko czy Shameka Christon.
Wisła Can Pack Kraków - Nadieżda Orenburg / wtorek godz. 18:30