Tylko trzy razy z gry trafił Marcin Gortat podczas piątkowego spotkania z Oklahomą City Thunder. Nasz rodak dwie akcje zakończył jednak efektownymi wsadami po dwójkowych akcjach ze Stevem Nashem.
Marcin Gortat dwukrotnie skorzystał ze świetnych podań Steve'a Nasha. Najpierw zapakował prawą ręką, a później powtórzył to samo lewą. Za każdym razem w defensywie naszego rodaka próbował zatrzymać Kevin Durant, lecz na nic się to zdało.
Gortat w piątkowym meczu miał 10 punktów (3/10 z gry) i 8 zbiórek, a Słońca przegrały 107:111.