Czy Zastal pokaże nowe oblicze? - zapowiedź meczu Zastal Zielona Góra - PBG Basket Poznań

Ekipa Zastalu Zielona Góra po ostatniej porażce z Energą Czarnymi Słupsk, ma coś do udowodnienia swoim kibicom. Podopieczni Tomasza Herkta w zaległym meczu przeciwko poznańskiemu PBG Basketowi będą chcieli pokazać nowe i lepsze oblicze zespołu, co nie udało im się właśnie w potyczce ze słupszczanami.

Koszykarze Zastalu Zielona Góra w ostatnim meczu mocno zawiedli swoich kibiców. Zielonogórzanie po niemal dwumiesięcznej przerwie w meczach w hali CRS, w spotkaniu przeciwko Energii Czarnym Słupsk mieli pokazać nową jakość zespołu. Fani ekipy z Winnego Grodu również nie brali pod uwagę innego scenariusza niż wygranej swoich ulubieńców. Jednak zarówno sami gracze, jak i kibice, po konfrontacji z "Czarnymi Panterami" nie mieli wesołych min, gdyż "Zastalowcy" ulegli słupszczanom aż 70:94.

Zawodnicy Zastalu zapewne szczegółowo przeanalizowali błędy, które popełniali w ostatniej konfrontacji. Na pewno każdy z drużyny stara się jak najszybciej zapomnieć o tej klęsce i skupić się na następnym meczu. W przypadku zielonogórskiego teamu, jak i wielu innych zespołów, każda najbliższa potyczka będzie miała olbrzymie znaczenie w kontekście walki o czołową "ósemkę". W ligowej tabeli jest taki ścisk, że kwestia ośmiu ekip, które wystąpią w rundzie play-off, wyjaśnić się może nawet w ostatniej kolejce rundy zasadniczej. I taka sytuacja może mieć miejsce w przypadku nie jednej, lecz kilku drużyn. Dlatego też zielonogórzanie chcą nazbierać trochę punktów, z których później nawet jeden może przesądzić o ich awansie do play-offów.

Najbliższym rywalem "Zastalowców" jest ekipa PBG Basketu Poznań. Podopieczni Miliji Bogicevica obecnie z dorobkiem sześciu zwycięstw i dziewięciu porażek zajmują dziesiąte miejsce w tabeli. Poznanianie mają więc o jeden triumf mniej od Zastalu, ale to nie znaczy, że są gorszym zespołem od zielonogórzan. W ostatniej serii gier, poznański team uległ Asseco Prokomowi Gdynia 73:86. Zastal również przegrał, więc obie drużyny mają podrażnione ambicje i będą chciały się zrehabilitować.

W zespole z Poznania w trakcie sezonu doszło do kilku roszad kadrowych. Z PBG pożegnali się Patrick Okafor, Jeremy Fears oraz Bartosz Diduszko. Lukę po nich wypełnili Mujo Tuljković, Damian Kulig (powracający po kontuzji) i Sasa Ocokoljić. Najgroźniejszymi zawodnikami poznańskiego teamu natomiast są Eddie Miller (śr. 14,4 punktu na mecz), Vladimir Tica (śr. 11,9 pkt i 5,6 zbiórki) oraz Cliff Hawkins (śr. 8,4 pkt. i 4,3 asysty). Warto też wspomnieć o osobie Łukasza Wiśniewskiego, dla którego środowa potyczka będzie powrotem do Zielonej Góry. Przypomnijmy, że ten 26-letni zawodnik występował w barwach Zastalu w sezonie 2008/2009.

W tegorocznych rozgrywkach, zarówno zielonogórski, jak i poznański zespół wielokrotnie zawodził swoich sympatyków. Teraz dojdzie do starcia tych ekip, dlatego znów kibice któregoś z tych klubów będą rozczarowani. Stawka tego meczu jest więc duża, a emocji na pewno nie zabraknie.

Zastal Zielona Góra - PBG Basket Poznań / środa 16.02.2011 godz. 18.00

Komentarze (0)