Bez chorego Amerykanina Williama Avery'ego, który nie tak dawno dołączył do ekipy ze Słupska, drużyna Energi Czarnych przegrała starcie z PBG Basketem Poznań. Trener Dainius Adomaitis miał wiele pretensji do swoich zawodników po meczu.
- Nie zrobiliśmy tego, co założyliśmy sobie przed meczem. Popełniliśmy wiele błędów, szczególnie w obronie, których musimy unikać. W momentach, w których mogliśmy już przełamać mecz, dochodziliśmy rywali na kilka punktów, nie trafialiśmy rzutów wolnych, podejmowaliśmy złe decyzje rzutowe i Poznań utrzymywał swoją przewagę - analizował przyczyny porażki litewski szkoleniowiec Energi Czarnych.
Faktycznie, drużyna z Poznania była dobrze przygotowana do pojedynku z liderem Tauron Basket Ligi i w pełni kontrolowała wydarzenia na parkiecie.
- Poznań zagrał po prostu mądrzej, dlatego zasłużenie wygrał ten mecz - skwitował Adomaitis.