Zoran Sretenović: Zatrzymaliśmy szybki atak Zastalu

Zwycięstwem podopiecznych Zorana Sretenovicia zakończył się rozegrany w niedzielę w zielonogórskiej hali mecz o awans do pierwszej ósemki dla Zastalu. Polpharma Starogard Gdański pokonała beniaminka Tauron Basket Ligi 91:85 i w pierwszej rundzie fazy play-off zmierzy się z Energą Czarnymi Słupsk.

- Muszę przyznać, że jestem zadowolony, bo wygraliśmy bardzo ważny i potrzebny mecz dla naszego zespołu. Mieliśmy passę pięciu porażek z rzędu i musieliśmy wygrać, aby przywrócić w drużynie dobrą atmosferę. Co do samego meczu, to myślę, że zagraliśmy bardzo dobrze taktycznie. Zatrzymaliśmy Zastal i jego szybki atak. Przed meczem wiedzieliśmy, że zielonogórska drużyna bardzo lubi grać szybko. Spróbowaliśmy to powstrzymać. Owszem, kilka takich akcji udało im się przeprowadzić, ale wiele zatrzymaliśmy - powiedział po meczu z Zastalem trener ekipy ze Starogardu Gdańskiego, Zoran Sretenović.

Szkoleniowiec Polpharmy pochwalił dobrą grę swojego zespołu w defensywie. - Mieliśmy bardzo dobrą obronę. Walter Hodge rzucił co prawda dużo punktów, ale udanie powstrzymaliśmy chociażby Jamesa Maye'a i resztę rzucających, którzy również potrafią bardzo dobrze zagrać. Jedyny problem jaki mieliśmy to zbiórki w obronie. Zastal miał ich za dużo. Myślę, że 14 zbiórek w ataku w wykonaniu gospodarzy to za dużo. Jeśli poprawimy ten element, to będziemy spisywać się jeszcze lepiej. Gratulacje dla Zastalu za bardzo dobry mecz, który był fajny do oglądania, bo cały czas na styku. Życzę im powodzenia - zakończył.

Komentarze (0)