D'Antoni chce zostać w Nowym Jorku

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Kontrakt trenera Mike'a D'Antoniego wygasa po zakończeniu sezonu 2011/12. Ostatnio na treningu New York Knicks pojawił się agent reprezentujący interesy coacha. Czy to może oznaczać rozmowy w sprawie przedłużenia umowy?

W tym artykule dowiesz się o:

- Kocham to co robię. Świetnie się tutaj ze wszystkimi dogaduję. Jak na razie nie myślę o nowym kontrakcie, ale chciałbym tutaj zostać - powiedział trener nowojorskich Knicks.

Mike D'Antoni prosił jednak, aby obecności na zajęciach Warrena LeGarie nie wiązać z negocjacjami w sprawie nowego kontraktu.

Pomimo faktu, iż 2012 rok jest ostatnim z czteroletniej umowy opiewającej na 24 miliony dolarów, trener Knicks nie obawia się o swoją przyszłość.

- Staram się robić wszystko jak najlepiej i mam nadzieję, że wszystko się jakoś rozwiąże. Mam sześćdziesiąt lat i pewnych spraw nie ma co stawiać na ostrzu noża. Gdybym miał czterdzieści, wówczas bardziej bym się martwił - dodał D'Antoni, który zapewnił także, że najważniejsza dla niego w chwili obecnej jest drużyna i osiągnięcie z nią sukcesu.

Źródło artykułu:
Komentarze (0)