Dramatyczna pierwsza kwarta - komentarze po meczu Trefl Sopot - Turów Zgorzelec

Koszykarze Trefla Sopot po wygraniu spotkania numer sześć, doprowadzili do remisu 3:3 w rywalizacji półfinałowej z Turowem Zgorzelec. Już w najbliższą środę ostatni mecz numer siedem, który wyłoni drugiego finalistę.

Karlis Muiznieks (trener Trefla Sopot): Zaczęliśmy bardzo dobrze to spotkanie. W drugiej kwarcie Turów grał nieco bardziej agresywnie, co pozwoliło im się zbliżyć do nas. My jednak graliśmy twardo przez cały mecz. Jeśli grasz z taką drużyną jak Turów to musisz być skoncentrowany przez pełne 40 minut i to się nam dzisiaj udało.

Lawrance Kinnard (zawodnik Trefla Sopot): Myślę, że zagraliśmy dzisiaj dobre zawody. Walczyliśmy przez cały mecz. Przed spotkaniem rozmawialiśmy o tym, że musimy walczyć. Poza tym graliśmy bardzo dobrze na zbiórce. Jedziemy do Zgorzelca po zwycięstwo.

Jacek Winnicki (trener Turowa Zgorzelec): Gratuluję zwycięstwa drużynie z Sopotu. Tak nie da się awansować do finału. Trzeba znacznie więcej poświęcenia, walki i ambicji. Trefl dzisiaj pokazał charakter i wygrał zasłużenie.

Konrad Wysocki (zawodnik Turowa Zgorzelec): Ja też gratuluję zwycięstwa ekipie z Sopotu. Był to dla nas bardzo ciężki mecz, graliśmy beznadziejnie w pierwszej kwarcie, gdzie pozwoliliśmy sopocianom zdobyć 26 punktów. Później goniliśmy ich, ale zabrakło nam kilka punktów. Jest teraz remis po 3 i przed nami ostatni mecz w Zgorzelcu.

Źródło artykułu: