Paweł Leończyk: Są gracze ważniejsi ode mnie, których powoła Pipan

Paweł Leończyk ma za sobą niezły sezon w barwach Energi Czarnych Słupsk, zakończony zdobyciem brązowego medalu Mistrzostw Polski. Silny skrzydłowy, który miał już za sobą występy w reprezentacji Polski, uważa, że są ważniejsi gracze, którzy zagrają w mistrzostwach Europy.

Paweł Sala
Paweł Sala

Silny skrzydłowy Energi Czarnych Słupsk Paweł Leończyk rozegrał niezły sezon 2010/2011, w którym spędzał dużo minut na parkiecie. Zawodnik zdobył ze słupszczanami brązowy medal Mistrzostw Polski. Czy zagra w Enerdze również w przyszłym sezonie? - U mnie nic się nie zmienia, mam ważny kontrakt z Energą Czarnymi i nie wiem co musiałoby się stać, żebym w Słupsku nie zagrał w kolejnym sezonie. W czerwcu planuje udać się na krótki urlop, choć cały czas trenuję i przygotowuję się do kolejnego sezonu. Wciąż chcę się rozwijać - wyjaśnia Leończyk.

Koszykarz był w orbicie zainteresowań poprzednich szkoleniowców reprezentacji Polski. Czy nowy trener Ales Pipan da szansę Leończykowi podczas EuroBasketu na Litwie? - Nie myślę o tym. Wiem, że wybrany został nowy trener i będzie on dobierał teraz zawodników. Staram się cały czas być w dobrej formie, więc jeśli dostałbym powołanie, to będę przygotowany do gry. Jednak nie nastawiam się na to, ponieważ są według mnie gracze ważniejsi, którzy z pewnością są priorytetem dla trenera Pipana - zaznacza na łamach plk.pl.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×