Ostatni sezon był przyzwoity w wykonaniu Trefla Sopot. Podopieczni Karlisa Muiznieksa zajęli czwarte miejsce, ulegając w "małym finale" Czarnym Słupsk. Działacze sopockiego klubu chcą aby trenerem nadal pozostał łotewski szkoleniowiec. Podobno Muiznieks wyraził chęć pozostania w zespole. Byłby to już trzeci sezon w Sopocie dla tego trenera.
W kolejnym sezonie w ekipie Trefla na pewno będą grali Adam Waczyński i Marcin Stefański, którzy mają ważne kontrakty. Priorytetem jest zatrzymanie polskich graczy - Filipa Dylewicza oraz Pawła Kikowskiego. Ostatnio "Głos Pomorza" poinformował o tym, że Czarni Słupsk zainteresowani są usługami tego drugiego.
Dopiero na końcu włodarze klubu będą dobierać graczy zagranicznych. Jednakże wszystko uzależnione jest od budżetu jakim będzie dysponował klub z Sopotu.