ME: Trójkolorowe za mocne dla Polek - relacja z meczu Francja - Polska

zaskoczyła pozytywnie. Byłem zdziwiony że nagle wychodzi nawet zawodniczkom, którym nic nie wychodziło w poprzednich spotkaniach i to zdziwienie mi się podobało. Takie mecze, choć przegrane od razu lepiej się wspomina.

momentach, kiedy nam nie szło i przegrywałyśmy. No to już jest szczyt bezczelności.

jest tak słaba ,że u innego trenera to mogłaby co najwyżej ręczniki podawać a takiej Jeziornej to czyścić buty po meczu. Cztery - Stilon był , jest i będzie.

wiadomo, że powstał mały obóz gorzowski. Nie liczą się umiejętności, liczy się powołanie bo Pan Darek tak uważa.Oglądałeś mecze? Jak nie miał z czego wybierać? Co to za reprezentantki Polski z 20% skutecznością rzutową? To przykre, że nic nie grająca Łotwa czy o dziwo Hiszpania robi z nami co chce. Nawet nie musiały zbierać. Co rzut to pudło. Straty piłek to już nasza zmora, gotują im się głowy. Takie np. Chorwatki miały prawie 60% skuteczności a nie grały nic specjalnego. Pytanie z czego miał wybrać jest nie na miejscu. To jest trener kadry i musi tak postępować żeby wybrać w danym momencie najlepsze a nie najlepsze z Gorzowa...

turniej.

Gajda, Jeziorna zrezygnowały z kadry Więc napisz nam wszystkim kogo Darek mógł jeszcze powołać ??

młodych talentów. Zdobycie 4 punktów w kwarcie jest żenujące. To dyskwalifikuje trenera Maciejewskiego jako szkoleniowca kadry,który podac powinien się do dymisji w trybie natychmiastowym!

pań mają kontuzje ale niektóre zostały zastąpione np. Drzewińską!!! lub Kaczmarczyk. Co robi Drzewińska w kadrze? Panie Dariuszu to nie klub, to nie ta koncepcja, że rotuje Pan składem jak w futsalu. Polska liga opiera się na zawodniczkach zagranicznych to fakt i niestety to one stanowią siłę naszej ligi ale żeby całą reprezentację opierać na przesłabej Drzewińskiej, chimerycznej Kaczmarczyk, beznadziejnej Skobel i zadufanej Żurowskiej to gruba przesada. Zaciąg gorzowski się nie sprawdził. Trener powinien być bez przynależności klubowej i wtedy to ma sens. Dzisiaj Ryszard Łabędź wspominał skład i trenera mistrzyń Europy z 1999 roku. Gdzie tej dzisiejszej kadrze do tamtych wspaniałych dziewczyn z nasza niezapomnianą Małgosią Dydek? Nigdy już Maciejewskiego w kadrze bo mecze jego reprezentacji to męka dla oka a procent rzutów celnych w ataku to hańba. Pozdrawiam kibiców koszykówki z całej Polski.