Od 5 czerwca na stanowisku szkoleniowca Detroit Pistons był wakat. Wówczas zwolniony z posady po dwóch latach został John Kuester, który u progu swojej pracy zasłynął głównie z konfliktu z podstawowymi zawodnikami drużyny. Nowy właściciel Detroit Pistons, Tom Gores długo rozmawiał z potencjalnymi kandydatami do posady trenera.
W ostatnim czasie najlepsze notowania mieli właśnie Lawrence Frank, a także Mike Woodson - asystent trenera w Pistons. Większe wrażenie na włodarzu klubu z Detroit zrobił Frank.
41-letni Frank kojarzony był dotychczas głównie z New Jersey Nets, gdzie pracował przez siedem sezonów. Miał bilans 225:241. W poprzednim roku dołączył do sztabu szkoleniowego Boston Celtics, gdzie był asystentem Doca Riversa.