Liga Letnia NBA: Love świeci jak gwiazda

Najdotkliwszej porażki doznali zawodnicy San Antonio Spurs, którzy ulegli Phoenix Suns 74:98. Najciekawszym spotkaniem była jednak rywalizacja New Orleans Hornets z Los Angeles Clippers, bowiem tutaj zwycięzcę wyłoniła dopiero dogrywka. W niej więcej punktów zdobyły "Szerszenie", którzy tym samym odnotowali trzecią wygraną w Lidze Letniej NBA.

W tym artykule dowiesz się o:

W pierwszym meczu koszykarze Dallas Mavericks pokonali Detroit Pistons 79:73. Wszystko to za sprawą przewagi wywalczonej jeszcze w pierwszej połowie. Na przerwę Mavs schodzili z 6 punktowym prowadzeniem, którego nie oddali już do końca spotkania. Team z Teksasu wykorzystał swoją przewagę na desce. Do wygranej w największym stopniu przyczynił się Aaron Miles, który zapisał na swoje konto 14 punktów. W ekipie Tłoków najwięcej oczek uzbierał Will Bynum - 20. Było to już trzecie zwycięstwo Dallas w Lidze Letniej NBA.

Zdecydowanie najciekawszym spotkaniem była rywalizacja New Orleans Hornets z Los Angeles Clippers. Pierwsza odsłona należała do Szerszeni. To oni brylowali na parkiecie, ale w kolejnej partii przebudzili się gracze Clippers, którzy wykorzystali słabą skuteczność rywala i wygrali tą kwartę różnicą aż 15 oczek. W drugiej połowie mecz był niezwykle wyrównany i żadna z ekip nie zdołała uzyskać znaczącej przewagi. W efekcie doszło do dogrywki, w której lepsi okazali się koszykarze z Nowego Orleanu, którzy zdobyli 6 punktów przy zaledwie 2 rywala. Znakomity występ zaliczył Hilton Armstrong, który wspomógł swój zespół 25 oczkami oraz 8 zbiórkami. W zespole z Miasta Aniołów najwięcej punktów zdobył Marcus Williams - 24. Warto dodać, że gracz zebrał z tablic 10 piłek, co oznacza, że zanotował double-double. Dla Szerszeni było to już trzecie zwycięstwo.

W kolejnym meczu Toronto Raptors zmierzyli się z Philadelphią 76ers. Pierwsze 10 minut było bardzo wyrównane, ale już w kolejnej partii zdecydowanie dominowali gracze Szóstek. Po przerwie straty powoli odrabiali zawodnicy teamu z Kanady, ale na nic to się zdało, gdyż 76ers wygrali 2 oczkami. Znakomite spotkanie rozegrał Joey Graham, który zdobył 17 punktów. Niewiele gorzej spisał się C.J. Giles, który prócz 13 punktów zanotował jeszcze 12 zbiórek. W ekipie z Philadelphii wyróżnił się Thaddeus Young. Raptors odnieśli już trzecią porażkę z rzędu w Lidze Letniej NBA, rozgrywanej w Las Vegas.

Zwycięstwo najłatwiej przyszło koszykarzom Phoenix Suns. Słońca nie miały najmniejszych problemów z ograniem San Antonio Spurs i wygrali różnicą aż 24 punktów. Już pierwsza kwarta rozstrzygnęła losy tego pojedynku. Zawodnicy z Phoenix uzyskali bezpieczną 10 punktową przewagę, której Ostrogi nie byli w stanie zniwelować w kolejnej partii. Po przerwie Słońca znów zagrały koncertowo i gracze z Teksasu schodzili z parkietu ze spuszczonymi głowami. Najwięcej oczek dla San Antonio Spurs zaliczył James Gist - 13. Natomiast największy udział w wygranej Suns miał obrońca - Alando Tucker.

Po raz pierwszy smak zwycięstwa w Lidze Letniej poczuli zawodnicy Minnesoty Timberwolves, którzy pokonali Portland Trail Blazers 88:78. Pierwsza i druga kwarta minimalnie należała do Leśnych Wilków, ale już w trzeciej odsłonie koszykarze z Minnesoty nie dali najmniejszych szans swojemu rywalowi. Gracze z Portland jedynie w IV partii spisywali się dobrze, ale było to za mało aby wygrać z Timberwolves. Znów rewelacyjnie w ekipie Leśnych Wilków zagrał Kevin Love. Zawodnik ten prócz 26 punktów (z czego 12 z osobistych) zebrał z tablic aż 15 piłek. W drużynie Blazers najwięcej oczek bo aż 29 uzbierał Jerryd Bayless.

W ostatnim spotkaniu Denver Nuggets uległo Milwaukee Bucks 67:79. Wszystko to za sprawą wręcz fatalnej drugiej kwarty, w której to zawodnicy z Kolorado zdołali zdobyć zaledwie 7 oczek. Koziołki bez najmniejszych problemów wykorzystali indolencję przeciwnika. Ponownie świetnie spisali się Ramon Sessions oraz Roderick Wilmont. Obaj zdobyli po 13 punktów. Natomiast w teamie z Denver brylował Dahntay Jones, który na swoje konto zapisał 20 oczek.

Dallas Mavericks - Detroit Pistons 79:73 (19:15, 19:17, 18:19, 23:22)

Dallas: Miles 14, Foster 11, Rhodes 10, Singleton 10, Terry 8, McLeod 8, Sow 5, Frahm 3, Smith 2.

Detroit: Bynum 20, Sharpe 16, Samb 11, Johnson 10, Afflalo 7, Plasted 5, Washington 4.

New Orleans Hornets - Los Angeles Clippers 80:76 (24:20, 13:28, 14:12, 23:24, 6:2d.)

New Orleans: Armstrong 25, Brown 17, Sims 13, Wright 9, Owens 7, Byars 5, Bowman 2, Videnov 2,

Los Angeles: Williams 24, Fazekas 16, Taylor 12, Jordan 6, Heath 5, Watkins 4, Stinson 4, Salisbery 3, Thornton 2.

Toronto Raptors - Philadelphia 76ers 85:87 (22:21, 17:24, 26:25, 20:17)

Toronto: Graham 17, Giles 13, Adams 12, Lucas 10, Akindele 8, Collins 7, Ewing 7, Farmer 6, Carroll 4, Banks 1.

Philadelphia: Young 21, Speights 15, Smith 12, Gordon 12, Harrington 12, Anderson 5, Bavcic 4, Carroll 4, Robinson 2.

San Antonio Spurs - Phoenix Suns 74:98 (15:25, 21:19, 19:34, 19:20)

San Antonio: Gist 13, Powell 11, Hairston 10, Morrison 9, Tatum 8, Cuffee 7, Watkins 6, Sy 4, Adeleke 3, Nwaelele 2, Stricker 1.

Phoenix: Tucker 24, Lopez 14, Strawberry 12, Hubalek 10, Jordan 8, Vinicius 7, Cage 6, Wallace 4, Dean 4, Ibekwe 4, McFarlin 1.

Portland Trail Blazers - Minnesota Timberwolves 78:88 (15:16, 21:24, 20:31, 22:17)

Portland: Bayless 29, Koponen 14, Batum 12, Pinnock 9, Davis 8, Finley 5, Hill 1.

Minnesota: Love 26, Ahearn 14, Jeter 11, Mensah-Bonsu 11, Smith 10, Taylor 9, Richard 3, Neitzel 2, Grier 1, Brewer 1.

Denver Nuggets - Milwaukee Bucks 67:79 (17:13, 7:18, 25:26, 18:22)

Denver: Jones 20, Brown 8, Jones 8, Hall 7, Sumpter 5, Green 4, Roberts 4, Langford 4, Weems 4, Lofton 3.

Milwaukee: Sessions 13, Williams 13, Mbah a Moute 10, Alexander 10, Oyedeji 8, Washington 8, McGhee 6, Storey 5, Lojeski 3, Johnson 2, Riley 1.

Źródło artykułu: