Mimo iż, przed spotkaniem zdecydowanym faworytem spotkania byli siedlczanie, to jednak podopieczni Tomasza Araszkiewicza nie zamierzali zlekceważyć rywali. - Do Jeleniej Góry jedziemy walczyć o zwycięstwo. Sudety jednak to bardzo ciężki przeciwnik. Myślę, że niejeden zespół się przeliczy sądząc, że wywiezie stamtąd łatwe punkty - prognozował przed spotkaniem kapitan SKK, Rafał Wójcicki.
Pojedynek rozpoczął się od przewagi gości. Koszykarze z Siedlec szybko wypracowali sobie kilkupunktową przewagę. Dobrze w tej części gry prezentował się Adrian Czerwonka, który w pierwszej kwarcie zdobył 8 punktów. Mimo prowadzenia, gra siedleckich zawodników nie wyglądała idealnie. Goście popełniali dużo strat, dzięki czemu gospodarze zdołali zmniejszyć przewagę rywali tylko do dwóch punktów.
W drugiej odsłonie beniaminek z Jeleniej Góry prezentował się coraz lepiej. Po trafieniu Łukasza Niesobskiego, który notabene rozgrywał dziś bardzo dobry mecz, wynik na tablicy świetlnej był remisowy. Wówczas sygnał do ataku w ekipie przyjezdnych dał Kamil Sulima, który ponownie wyprowadził zespół z Siedlec na kilkupunktowe prowadzenie. Do przerwy zawodnicy SKK prowadzili 28:25. Warto zwrócić uwagę na bardzo niską skuteczność rzutów z gry (25proc.) drużyny Sudetów Jelenia Góra.
Dobra gra Niesobskiego nie wystarczyła na pokonanie SKK
Po zmianie stron wynik cały czas oscylował wokół remisu. Dopiero w połowie trzeciej kwarty siedlczanie odskoczyli rywalom na kilka punktów. W drużynie z Siedlec w dalszym ciągu dobrze prezentował się Adrian Czerwonka. Natomiast w drużynie rywali Łukasz Niesobski, dwoił się i troił, aby beniaminek z Jeleniej Góry na inaugurację odniósł zwycięstwo. Przed ostatnią kwartą koszykarze Sudetów przegrywali 37:44.
Ostatnie 10 minut gry przebiegało pod dyktando przyjezdnych. Świetnie w tej części gry spisywał się środkowy Paweł Kowalczuk, którzy przyszedł do SKK w przerwie letniej z Asseco Prokom Gdynia. W pewnym momencie przewaga gości wynosiła nawet 16 punktów. Gospodarze w końcowych fragmentach spotkania zdołali zmniejszyć przewagę. Ostatecznie SKK Siedlce pokonał beniaminka z Jeleniej góry 64:52.
Podopieczni Tomasza Araszkiewicza od drugiej połowy byli drużyną, która dyktowała warunki na parkiecie. Widać było dużo większe doświadczenie zawodników SKK. Ponadto goście bardzo dobrze bronili w efekcie czego pozwolili rywalom zdobyć tylko 52 punkty. Najskuteczniejszym graczem meczu okazał się Łukasz Niesobski, który uzyskał 24 punkty. Wśród zwycięzców najlepszy był Adrian Czerwonka, zdobywca 20 punktów.
Sudety: Niesobski 24, Wilusz 10, Kijanowski 7, Kozak 3, Wojciul 2, Budziński 2, Kołtun 2, Minciel 2, Maryniewski 0, Ostrowski 0, Czornij 0, Dąbrowski 0.
SKK: Czerwonka 20, Kowalczuk 13, Przybylski 9, Sulima 8, Nędzi 7, Basiński 5, Wójcicki 2, Warecki 0, Bal 0, Czyż 0, Kotwicki 0.