Po niezbyt udanym sezonie 2007/2008 Cibona Zagrzeb wzięła się ostro do budowania silnej drużyny na przyszłe rozgrywki. Po zakontraktowaniu Branimira Longina i Roberta Trohy, tym razem włodarze stołecznego klubu ściągnęli Nikolę Prkačina. Doświadczony 33-letni reprezentant Chorwacji od kilku tygodni niezwykle ciepło wypowiadał sie o możliwości gry w swoim byłym klubie. Tak więc parafowanie umowy było tylko formalnością. Były zawodnik Efesu Pilsen i Dynama Moskwa spędzi w Zagrzebiu 2 sezony.
Prkačin występował w Cibonie w latach 1998-2003. Wówczas 4-krotnie triumfował w lidze chorwackiej oraz 3-krotnie wznosił do góry Puchar Chorwacji. Później reprezentował barwy Efesu Pilsen, Dynama Moskwa oraz Panathinaikosu Ateny. W poprzednim sezonie notował średnio 3,8 punktów w rozgrywkach Euroligi oraz 3 punkty w lidze greckiej. Od 1997 roku regularnie występuje także w reprezentacji swojego kraju.
W wywiadach udzielanych dla chorwackich mediów Prkačin nie kryje radości z powrotu do swojego byłego klubu. Wyraźnie podkreśla, że właśnie w stołecznej ekipie spędził swoje najlepsze lata na koszykarskich parkietach. Zapewnia także, że dołoży wszelkich starań, aby Cibona zrobiła krok naprzód, w szczególności w rozgrywkach Euroligi.
Włodarze Cibony mieli także na celowniku Davora Kusa, który jeszcze niedawno przywdziewał koszulkę stołecznego klubu. Ten jednak najprawdopodobniej zostanie w Unicaji Malaga.