Wicemistrz podejmie mistrza! - przed 13. kolejką Ford Germaz Ekstraklasy
Krzysztof Kaczmarczyk
Na takie pojedynki czeka się z wielkim podekscytowaniem i trudno się dziwić, bowiem starcie mistrza z wicemistrzem kraju musi budzić wielkie zainteresowanie. W Polkowicach wszyscy marzą o tym, żeby Wisła Can Pack Kraków straciła miano niepokonanych. Po przeciwnej stronie nastroje zupełnie odmienne, bowiem ewentualne wygrane nad CCC i Lotosem Gdynia niemal zapewniają mistrzyniom Polski pozycję lidera po rundzie zasadniczej w Ford Germaz Ekstraklasie. Nastroje zatem w ekipie spod Wawelu bojowe.
Pomarańczowe żeby wygrać, muszą zagrać na podobnym poziomie, jak w meczu z Perfumerias Avenida Salamanka. W Hiszpanii wicemistrzynie Polski rozegrały kapitalne zawody i pokonały znacznie wyżej notowanego rywala. Teraz będzie podobnie, bo faworytem jest Wisła, ale Evanthia Maltsi czy Sharnee Zoll zrobią wszystko, żeby tego faworyta odesłać do domu bez trzynastej wygranej z rzędu. Największym problemem trenera Arkadiusza Rusina może być zatrzymanie podkoszowych Białej Gwiazdy, bowiem po rozwiązaniu umowy z Gintare Petronyte rotacja pod koszem CCC nieco zmalała.
- Klub z Polkowic należy do absolutnej czołówki jeśli chodzi o polską ekstraklasę więc do tej konfrontacji podchodzimy bardzo ostrożnie. Rozmawialiśmy po powrocie z Francji wiele na temat najbliższego rywala i najlepsze co możemy zrobić to maksymalnie skupić się na samym pojedynku. Wtedy jest szansa, że zagramy po prostu swoje - przekonuje Bjelica, która doskonale spisała się w ostatnim euroligowym meczu swojej drużyny. Gdy dodamy do tego będące w wielkiej formie Nicole Powell, Erin Phillips czy Ewelinę Kobryn to trudno się dziwić, że zespół ten kolekcjonuje zwycięstwa.