Kobe Bryant przeszedł do historii, goni O'Neala

Jacek Konsek 02 Stycznia 2012, 10:45

Kobe Bryant zagrał fatalnie pod względem skuteczności (6/28), lecz 16 oczek wystarczyło, aby zapisać się złotymi zgłoskami w historii ligi. Tylko pięciu innych koszykarzy zdobyło więcej punktów niż Czarna Mamba. 33-latek jest jedynym aktywnym graczem z taką dużą liczbą punktów na koncie.

Bryant osiągnął tę barierę jako najmłodszy gracz w historii. Już wkrótce prześcignie swojego wieloletniego kompana z drużyny Jeziorowców, Shaquille'a O'Neala, który jest 584 oczka przed snajperem z Miasta Aniołów. Biorąc pod uwagę aktualną średnią punktów, nastąpi to za około 25 spotkań.

Pochodzący z Filadelfii zawodnik gra w LA Lakers od 1996 roku. Obecny sezon jest jego szesnastym w karierze. Warto podkreślić, że do NBA trafił ze stosunkowo odległym 13. numerem draftu. Przed nim wybrani zostali między innymi: Shareef Abdur-Rahim, Lorenzen Wright, Kerry Kittles, Samaki Walker, Todd Fuller czy Witalij Potapienko.

Wyniki, relacje z niedzielnej nocy -->