O możliwej zmianie trenera w toruńskim klubie informowaliśmy już w czwartek wieczorem. Kilkanaście godzin później już było wiadomo, że dojdzie do roszady szkoleniowej u beniaminka I ligi. - Wspólnie po dyskusji z zarządem doszliśmy do wniosku, że zmiana na tym stanowisku jest potrzebna - poinformował SportoweFakty.pl prezes PC SIDEn, Piotr Barański. - Nowy szkoleniowiec wkrótce powinien przyjechać do Torunia.
Dlaczego więc zarząd PC SIDEn zdecydował się na takie zmiany? - Potrzebowaliśmy pewnych roszad, bo ostatnie wyniki w lidze nie były zbyt zadowalające - dodał Barański. - Poprzedni mecz w Przemyślu przegraliśmy zaledwie jednym punktem. Zabrakło nam też tu trochę szczęścia. W końcu zdecydowaliśmy się na zmiany szkoleniowe, bowiem rynek transferowy jest już zamknięty i nie można kupować nowych zawodników.
Grzegorz Sowiński nie pozostanie całkiem bez pracy. Nadal będzie pomagał pierwszej drużynie, ale już w zupełnie innej roli. - Przewidujemy dla niego funkcję asystenta. Będzie więc pomagał trenerowi Jarosławowi Zyskowskiemu - poinformował Barański. Sowiński znakomicie rozpoczął obecne rozgrywki, kiedy po kilku pierwszych kolejkach PC SIDEn był na drugim miejscu w tabeli.
Dla Jarosława Zyskowskiego będzie to powrót na ławkę trenerską męskiego zespołu po kilku latach przerwy. Przez ostatni okres zajmował się głównie żeńską koszykówką, prowadząc m. in Odrę Brzeg, BBV Leipzig Eagles, MUKS Poznań i przez ostatnich kilka miesięcy ŁKS Łódź.