Karlis Muiznieks (trener Trefla Sopot): Przede wszystkim chciałbym pogratulować zielonogórskiej drużynie oraz sztabowi szkoleniowemu. To był bardzo interesujący mecz dla kibiców. Było mnóstwo punktów, ciekawych akcji. Często zmieniało się prowadzenia, w niektórych momentach to my mieliśmy na swoim koncie więcej punktów, w innych Zastal. Co do meczu, pokazaliśmy najlepszą koszykówkę, na jaką było nas stać, ale zielonogórzanie zagrali lepiej. Jeszcze raz gratulacje.
Mihajlo Uvalin (trener Zastalu Zielona Góra): To był niezły mecz. Myślę, że fani są równie zadowoleni, jak ja. Pokonaliśmy pierwszą drużynę w tabeli, udowodniliśmy, że jesteśmy w stanie wygrać z każdym. Mecz z pewnością był pełen wzlotów i upadków, ale myślę, że był on pożyteczny. Również dla mnie, bo mogłem przyjrzeć się kilku rzeczom. Gratuluję moim zawodnikom, sztabowi szkoleniowemu, obsłudze i wszystkim, którzy pomogli nam w odniesieniu tego zwycięstwa.
Jermaine Mallett (zawodnik Trefla Sopot): Tak, jak powiedział trener Muiznieks, zielonogórzanie zagrali dobry mecz. Wykazali się spokojem i pewnością siebie, oddali kilka imponujących rzutów i kiedy wyszli na prowadzenie, trudno było im je odebrać. Słuchaliśmy rad trenera, dawaliśmy z siebie wszystko i kilka razy udało nam się wyjść na prowadzenie. Ostatecznie to jednak Zastal wygrał i należą mu się gratulacje.
Piotr Stelmach (zawodnik Zastalu Zielona Góra): Przede wszystkim gratuluję Treflowi. Jest to bardzo dobra ekipa, która co tydzień to udowadnia. Zajmowali pierwsze miejsce w tabeli, a jednak przy wsparciu naszych kibiców w naszej hali utrzymaliśmy dobrą passę zwycięstw. Bardzo się z tego cieszę. Myślę, że to na pewno był fajny mecz dla kibiców, którzy na halę musieli przyjść tak późno, ale na pewno nie wychodzą zawiedzeni.
Pokonaliśmy pierwszą drużynę w tabeli - komentarze po meczu Zastal - Trefl
Na konferencji prasowej po środowym meczu Zastal - Trefl, wygranym przez zielonogórzan 90:81, zjawili się trenerzy obu zespołów Mihajlo Uvalin i Karlis Muiznieks oraz zawodnicy Piotr Stelmach i Jermaine Mallett.
Źródło artykułu: