Koniec marzeń Phoenix - Suns nie zagrają w play off!

Phoenix Suns przegrali w Energy Solutions Arena z Utah Jazz (88:100) i nie zagrają w play off. Słońca musiały pokonać Jazzmanów i liczyć na zwycięstwo w ostatniej serii gier z San Antonio Spurs. Słaby mecz w najważniejszym meczu sezonu rozegrał Marcin Gortat, który miał 12 zbiórek, lecz tylko 2 punkty (1/8 z gry).

Słońca dwukrotnie pokonały Jazzmanów w kończącym się sezonie, lecz w najważniejszym spotkaniu to koszykarze z Salt Lake City byli górą. Jeszcze na początku czwartej kwarty podopieczni Alvina Gentry'ego prowadzili różnicą jednego punkty, jednak końcówka należała do gospodarzy, którzy wygrali czwarty mecz z rzędu i zagrają w play off po roku przerwy.

W najważniejszym meczu sezonu zawiódł Marcin Gortat. Polak miał tylko dwa punkty (najmniej w całych rozgrywkach), myląc się w siedmiu z ośmiu rzutów z gry. Nasz rodak aż pięciokrotnie był blokowany przy próbie oddania rzutu. Do swojego dorobku dołożył 12 zbiórek.

Słońca słabo rzucały za trzy punkty - 5/23 i wyraźnie przegrały walkę na tablicach (42:56). W strefie podkoszowej rządzili wysocy Utah - Paul Millsap (26 pkt i 15 zb), Al Jefferson (18 pkt i 16 zb) oraz Derrick Favors (13 pkt, 11 zb, 5 blk).

- Ograniczaliśmy jego grę przez trzy kwarty. Potem zaczął jednak trafiać z każdej pozycji. Był nie do zatrzymania - mówił o Jeffersonie Gortat.

W szeregach Słońc zabrakło Channinga Frye'a a Grant Hill zagrał tylko trzy minuty. Nie najlepiej spisał się również Steve Nash, który co prawda zgromadził 14 punktów i 11 asyst, lecz popełnił pięć strat oraz miał 4/11 z gry. Coraz głośniej mówi się, że środowy mecz przeciwko SA Spurs może być ostatnim dla Kanadyjczyka w barwach ekipy z Arizony.

***

Rezerwowi Celtics pokonali zmienników Heat 78:66, dzięki czemu wiadomo już na pewno, że 1. miejsce na Wschodzie przypadnie Chicago Bulls.

W szeregach Heat nie zagrali James, Wade oraz Bosh, z kolei wśród Celtów zabrakło Garnetta, Allena i Rondo.

Istotny krok w kierunku przewagi własnego parkietu w pierwszej rundzie play off uczynili koszykarze Atlanty Hawks, którzy pokonali Los Angeles Clippers 109:102. 28 punktów dla zwycięzców uzbierał Joe Johnson, który w ostatniej minucie trafił niesamowitą trójkę.

Gościom nie pomogło 36 punktów Blake Griffin oraz 34 oczka Chris Paul. LAC zagrają w ostatnim meczu sezonu o utrzymanie 5. miejsca. Taki sam bilans mają bowiem Memphis Grizzlies.

Wyniki:

Atlanta Hawks - Los Angeles Clippers 109:102

(J. Johnson 28, J. Teague 21, J. Smith 18 (10 zb) - B. Griffin 36, C. Paul 34, C. Butler 9)

Oklahoma City Thunder - Sacramento Kings 118:110
(K. Durant 32, D. Cook 19, R. Westbrook 13 - D. Cousins 32, J. Thompson 22, T. Outlaw 20)

Boston Celtics - Miami Heat 78:66
(S. Pavlovic 16, M. Daniels 13, A. Bradley 8 - D. Pittman 12, J. Jones 11, M. Chalmers 8)

Utah Jazz - Phoenix Suns 100:88
(P. Millsap 26 (15 zb), A. Jefferson 18 (16 zb), D. Harris 14 - J. Dudley 15, M. Redd 15, S. Nash 14 (11 as))

Golden State Warriors - New Orleans Hornets 81:83
(K. Thompson 16, B. Rush 15, J. Tyler 13 - M. Belinelli 23, C. Landry 14, G. Ayon 13)

Źródło artykułu: