Dla tych koszykarek pierwszym sprawdzianem będzie weekendowy turniej w Poznaniu, gdzie rywalem brzeskiego zespołu będą: Kotwica Kołobrzeg, CCC Polkowice i miejscowa INEA AZS.
Pod znakiem zapytania stoi udział w tych meczach kontrolnych Mirelli Półtorak. Utalentowana wychowanka klubu nie stawia się na treningach, nie odbiera także telefonów od włodarzy Cukierków. Trener Jarosław Zyskowski bardzo liczył na tą zawodniczkę w nowym sezonie, miała być jedną z pierwszoplanowych postaci w drużynie. Jak podaje Gazeta Wyborcza reprezentantka kadry narodowej juniorek chce występować w pierwszoligowym klubie z Pruszkowa. Jednak jego władze oferują niską kwotę finansową za transfer, która nie zadowala przedstawicieli brzeskiego klubu. - W związku z zaistniałą sytuacją trzeba się zastanowić, czy na jej pozycję nie trzeba będzie znaleźć zastępczyni - mówi trener Cukierków Odry.