Mariusz Karol: Przeciwnik był do ogrania

Choć Rosa prowadziła otwartą grę z Polpharmą i miała szansę na zwycięstwo, ostatecznie przegrała drugi mecz z rzędu. Mariusz Karol wskazuje kilka przyczyn porażki swojego zespołu.

Radomianie przegrali niedzielne spotkanie drugiej kolejki 80:87. Przez pewien fragment prowadzili jednak z Polpharmą różnicą kilku punktów i byli bliscy sprawienia niespodzianki. Ostatecznie to podopieczni Wojciecha Kamińskiego odnieśli zwycięstwo. - Szkoda tego meczu, bo w mojej ocenie przeciwnik był absolutnie do ogrania - zaznacza w wypowiedzi dla oficjalnej strony Rosy Mariusz Karol.

Beniaminek TBL zaprezentował się dużo lepiej niż tydzień wcześniej w Zgorzelcu. Zwraca na to uwagę również trener. - Na pewno zagraliśmy lepsze spotkanie od tego z pierwszej kolejki, jednak w naszej grze było jeszcze sporo niepotrzebnych nerwów i niewymuszonych błędów - podaje najważniejsze przyczyny porażki.

Szkoleniowiec ma żal do swoich podopiecznych przede wszystkim o brak realizacji założeń taktycznych. - W czwartej kwarcie naszym zawodnikom chyba trzęsły się ręce, bo inaczej nie umiem wytłumaczyć tego, co się działo w kluczowych momentach meczu. Mimo że podczas przygotowań ćwiczyliśmy pewne schematy i uczulaliśmy na niektóre sytuacje, to w najważniejszych chwilach zaczęliśmy grać coś zupełnie innego - ujawnia.

Jeśli Rosa realnie myśli o odniesieniu pierwszej wygranej już w najbliższy weekend, w pojedynku z Energą Czarnymi Słupsk, musi wyeliminować proste błędy. - Mam nadzieję, że na naszym boisku zaprezentujemy się dużo lepiej i przede wszystkim pewniej - mówi Mariusz Karol. Równocześnie zdaje sobie sprawę z tego, że wizyta telewizyjnych kamer w radomskiej hali może niektórych zawodników usztywnić.

Komentarze (9)
erebe0
13.10.2012
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Survival , simar to echo twojego toku myślenia tylko o innym kierunku , wsłuchaj się w swoje echo i zrozum jak inni ciebie odbierają 
simar
13.10.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
zobaczcie statystyki tego swego supertalentu po meczu w STG, a jego gra była przecudowna, bez draftu powinni wziąć do NBA nieprawdaż??!! 
erebe0
12.10.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wierze 
erebe0
12.10.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie dyskwalifikujcie jeszcze Michała Nikla , wieże że trener wie co robi 
adam_radom
12.10.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kuba Zalewski oprócz rzutu ma też "nosa" do przechwytów ;) Niestety Nikiel to chyba najgorszy zawodnik całej ligi...