Przyjaźń na trybunach, na boisku walka - zapowiedź meczu Polpharma - Energa Czarni

Od wielu już lat kibice Polpharmy Starogard Gdański i Energi Czarnych Słupsk darzą się wzajemną sympatią. W 4. kolejce TBL zespoły te po raz kolejny staną ze sobą w szranki.

Zespół ze stolicy Kociewia, podbudowany ostatnimi zwycięstwami, na pewno poczyni wszelkie starania, by przedłużyć swoją dobrą passę. Nie da się jednak ukryć, że Polpharma w dwóch poprzednich pojedynkach nie miała na swojej drodze zbyt wymagających rywali. Punkty wywalczone z Rosą Radom i Startem Gdynia bez wątpienia cieszą starogardzkich kibiców, ale nie mogą być jednocześnie powodem do popadania w huraoptymizm.

Farmaceuci zajmują obecnie miejsce w środku ligowej tabeli (7. pozycja). Styl, w jakim zaprezentowali się w dotychczasowych spotkaniach, na pewno nie powalił na kolana. Zarówno w Starogardzkie Gdańskim w meczu z Rosą, jak i w Gdyni ze Startem, Kociewskie Diabły o zwycięstwo musiały bić się do ostatniej syreny.

Już teraz jednak śmiało można wskazać w szeregach teamu z Kociewia wyraźnych liderów ekipy. Motorem napędowym drużyny niewątpliwie jest Jawan Carter. Obok niego znakomicie prezentuje się także Ben McCauley. Dołączając do tego grona takich zawodników jak Uros Mirkovic, Zbigniew Białek czy Łukasz Majewski, Polpharma niewątpliwie stanowi team, który z powodzeniem może zagrozić niemal każdemu zespołowi w lidze.

Teraz przed Farmaceutami jednak rywal znacznie bardziej wymagający. Do stolicy Kociewia zawita bowiem ekipa Energi Czarnych Słupsk, czyli drużyna, której apetyt na zwycięstwa jest coraz większy. Zespół prowadzony przez Mariusa Linartasa jak na razie legitymuje się bilansem 1-2. Czarni zatem na pewno wybiegną na parkiet mocno zmobilizowani. Kolejna porażka może bowiem mocno wpłynąć na morale zespołu.

Nie da się ukryć, że słupski team dysponuje bardziej wyrównanym składem, niż jego najbliższy rywal. Wiodącymi postaciami są jak na razie Yemi Gadri-Nicholson i Levi Knutson. Ważną rolę w drużynie pełnią również Polacy na czele z Marcinem Dutkiewiczem i Robertem Tomaszkiem.

Faworytem spotkania niewątpliwie będzie ekipa ze Słupska. Należy jednak podkreślić, że mecze pomiędzy tymi zespołami niemal zawsze tworzyły wielkie, koszykarskie widowiska, zwłaszcza, że kibice obu teamów są ze sobą zaprzyjaźnieni. Na boisku jednak na pewno należy spodziewać się twardej walki.

Początek spotkania w sobotę, 20 października o godz. 18.00 w hali "OSiR" w Starogardzie Gdańskim.

Źródło artykułu: