Dedek to świetny fachowiec - rozmowa z Robertem Rothbartem, zawodnikiem Startu Gdynia

- Trener Dedek ma na tyle duży zasób wiedzy o koszykówce i umiejętności, że może pomóc każdemu koszykarzowi w rozwoju - twierdzi Robert Rothbart, środkowy Startu Gdynia.

Karol Wasiek
Karol Wasiek

Karol Wasiek: Za wami dziewięć meczów w Tauron Basket Lidze. Jak oceniasz ten początek sezonu?

Robert Rothbart: Dla nas początek sezonu był takim czasem, w którym mogliśmy poznać siebie nawzajem i przyswoić filozofię naszego trenera - Davida Dedka. Myślę, że bardzo dobrze wykorzystaliśmy ten czas i teraz zbieramy tego owoce.

No właśnie, można zauważyć, że z biegiem czasu te wasze wyniki są coraz lepsze. Nie jesteście już typowymi chłopcami do bicia, ale nawiązujecie rywalizację z każdym zespołem z ekstraklasy.

- Uważam, że stajemy się coraz lepsi. Według mnie nauczyliśmy się po prostu wygrywać mecze. To sprawia, że możemy rywalizować ze wszystkimi drużynami w ekstraklasie, bez względu na to, kto stoi po drugiej stronie parkietu. W składzie mamy wielu utalentowanych zawodników i co najważniejsze - gramy jak drużyna. Nie liczą się indywidualne statystyki. Myślę, że te pierwsze mecze były dla nas takim poligonem doświadczalnym. Te porażki scaliły naszą drużynę, w dodatku trener to umiejętnie poukładał, co teraz daje dobre efekty.

Co w takim razie możesz powiedzieć o filozofii trenera Davida Dedka? Czego dokładnie on od was wymaga?

- Mogę powiedzieć, że to w jaki sposób gramy jest ściśle związane z tym, co trener od nas wymaga. Nikt nie próbuje wychodzić poza schematy trenera Davida Dedka. Każdy z nas ufa trenerowi, bo wie że on świetnie zna się na koszykówce. Trenujemy naprawdę bardzo ciężko, co przynosi dobre efekty. Każdy z nas coś wnosi do zespołu. Filozofia naszego trenera opiera się przede wszystkim na tym, żeby wykorzystać nasz potencjał w każdej minucie spotkania. On ma tak dużą wiedzę o koszykówce, że na każdy problem ma rozwiązanie. Jest bardzo pomocny i stara się szukać optymalnych rozwiązań, tak żeby nasza drużyna odnosiła zwycięstwo w każdym meczu.

A ty personalnie jesteś zadowolony z tego, jaką formę prezentujesz na początku sezonu?

- Jestem zadowolony z tego, co prezentuję na boisku. Najważniejsze jest to, że pomagam zespołowi w odnoszeniu kolejnych zwycięstw. Najbardziej cieszę się z tego, jak mój zespół wygrywa, dopiero później są indywidualne zwycięstwa. To niezwykle przyjemne uczucie zobaczyć, jak cieszymy się z tych zwycięstw. Mam nadzieję, że nasza passa zwycięstw w lidze będzie trwać.

Każda seria kiedyś się kończy - rozmowa z Michałem Jankowskim, zawodnikiem Startu Gdynia

Uważasz, że w Starcie Gdynia jesteś w stanie poprawić swoje umiejętności? Czy trener Dedek jest na tyle dobrym trenerem, by wpłynąć na twój rozwój?

- Trener Dedek to odpowiednia osoba do tego, że poprawić moje umiejętności. Jestem o tym przekonany. Mimo że znamy się bardzo krótko to mogę powiedzieć, iż jest on bardzo otwarty, potrafi pomóc w każdej sprawie. On ma na tyle duży zasób wiedzy o koszykówce i umiejętności, że może pomóc każdemu koszykarzowi w rozwoju. To widać po niektórych zawodnikach, że pod jego wodzą "rosną", nabierają dodatkowych umiejętności, po prostu poprawiają swoją grę. Wierzę i jestem przekonany o tym, że pod wodzą tego trenera wszyscy gracze Startu staną się naprawdę wartościowymi zawodnikami.

Patrząc na ciebie to można dostrzec, że stajesz się coraz wszechstronniejszym graczem. Zgadasz się z takim stwierdzeniem?

- Postanowiłem, że w tym sezonie będę bardziej koncentrował się nad grą pod koszem niż to było w poprzednich sezonach. W dalszym ciągu uczę się gry tyłem do kosza. W przeszłości grałem nieco dalej od kosza i dlatego dostrzegam te braki w grze jeden na jeden tyłem do kosza. Jestem zdania, że wciąż mogę poprawić umiejętność zbierania piłek.

Jesteś doświadczonym zawodnikiem. Czy czujesz się nieco odpowiedzialny za tę grupę młodych chłopaków?

- Myślę, że wniosłem do drużyny dosyć istotny element, w postaci doświadczenia, które pomoże tym młodym chłopakom w rozwoju. Jestem jedynym zawodnikiem zagranicznym, ale czuję się w zespole bardzo dobrze. Staram się pomagać drużynie na tyle ile umiem.

Po tym krótkim okresie czasu możesz powiedzieć, że podjąłeś właściwą decyzję przychodząc do Startu? Czujesz się komfortowo w zespole?

- Podjąłem świetną decyzję przychodząc do Startu Gdynia. Czuję się naprawdę świetnie w zespole. Zostałem w pełni zaakceptowany przez zespół. Generalnie Polacy jako naród są bardzo otwarci, jestem bardzo zadowolony z tego, jak rozwija się sytuacja. Muszę dodać po raz kolejny, że trafiłem tutaj na świetnego fachowca z dziedziny przygotowania motorycznego. Cole Hairston to wielki profesjonalista. On ma ogromną wiedzę na temat swojego zawodu, uwielbiam z nim współpracować. To najlepszy trener, jakiego miałem możliwość poznać w swojej karierze. Podsumowując, Start Gdynia to świetny klub, który dba o swoich zawodników. Nie ma żadnych problemów organizacyjnych. My w przyszłości będziemy chcieli odwdzięczyć się działaczom klubu zwycięstwami, jak i dobrą grą.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×