Antybohaterem tygodnia w NBA został Amir Johnson, który w idiotyczny sposób zakończył mecz przeciwko Portland Trail Blazers. Gracz Toronto Raptors po pierwszym rzucie osobistym rywala wdał się w szarpaninę z sędzia, w kierunku którego rzucił chwilę później ochraniaczem na zęby! Johnson za swój wybryk został zawieszony (tylko) na jedno spotkanie.
[nextpage]Lubimy NCAA za młodość, fantazyjną i szaloną grę. Czasem jednak akademickim koszykarzom przytrafiają się wpadki i przedziwne zagrania. Takiego czegoś jednak dawno nie widzieliśmy...
[nextpage]W NBA nie brakuje również wzruszających momentów. Po piątkowym spotkaniu Boston Celtics z Houston Rockets doszło do emocjonalnego gestu Kevina Garnetta w kierunku trenera Rakiet Kevina McHale'a. 24 listopada zmarła 23-letnia córka McHale'a, która chorowała na bardzo rzadką chorobę. Gest "KG" nie był przypadkowy - to właśnie McHale w 1995 roku sięgnął w drafcie po Garnetta, który w Minnesocie Timberwolves rozpoczynał swoją wielką karierę.
[nextpage]73-letni Dick Bavetta to prawdziwy fenomen w świecie sportu. Sędziwy arbiter od 37 lat sędziuje mecze w NBA, a jego kolana i wszelakie stawy ignorują podeszły wiek, i są w lepszym stanie niż u wielu czynnych jeszcze koszykarzy. Bavetta niedawno obchodził swoje urodziny, a także zaliczył 2563 mecz z rzędu jako rozjemca w najlepszej lidze świata.
[nextpage]Bloki, są obok wsadów, bodajże najefektowniejszym elementem gry w koszykówkę. Kiedy zawodnik zatrzymuje rywala w spektakularny sposób, wywołuje to zadowolenie na trybunach. Jak jednak zareagowalibyście na sytuację, kiedy gracza blokuje... sędzia?! W NBA wszystko możliwe - poznajcie Courtney'a Kirklanda.
[nextpage]Od marca musieliśmy czekać na powrót do gry Ricky'ego Rubio. Cudowne dziecko hiszpańskiej koszykówki, wschodząca gwiazda NBA zagrała w debiucie 18 minut. Osiem punktów i dziewięć asyst wystarczyło jednak, aby wszyscy znów zachwycili się byłym graczem Joventutu Badalona.
[nextpage]A propos bloków jeszcze. W tym tygodniu pojawił nam się kandydat do bloku sezonu. Josh Smith? Ibaka? Chandler? Nie... Nate Robinson! Zobaczcie sami popis gry w obronie mierzącego w butach 175cm zawodnika. Zwróćcie uwagę na blokowanego MarShona Brooksa i jego reakcję w kierunku sędziego.