1 
W pierwszym spotkaniu tych drużyn w bieżącym sezonie, górą okazali się zielonogórzanie, którzy we własnej hali pokonali Jezioro 92:84. Od tego czasu, w ekipie z Tarnobrzegu dokonano roszad w składzie, które zwiększyły siłę zespołu prowadzonego przez Dariusza Szczubiała - Ciężko cokolwiek powiedzieć. Jezioro to bardzo nieprzewidywalny zespół. Potrafią wygrać z najlepszymi, grać dobry basket z czołowymi ekipami, ale czasem też rozczarowują w meczach ze słabszymi drużynami. Ciężko ten zespół opisać i wyrokować, jak sobie poradzimy w Tarnobrzegu. Według mnie, Jezioro ma obecnie lepszy skład niż w pierwszej rundzie i grają lepiej, bo trochę zmienili swój skład. Poza tym, gramy w ich hali, przed nami długa podróż. Przed nami trudny mecz i mam nadzieję, że zagramy na dobrym poziomie - ocenił Mihailo Uvalin w rozmowie z Radiem Zielona Góra.
W sobotnim meczu nie zagra prawdopodobnie Oliver Stević, który podczas pojedynku z Anwilem Włocławek doznał kontuzji kostki. W miejsce Serba pojawi się prawdopodobnie Dejan Borovnjak, który dołączył do zielonogórskiej drużyny w środę - Nie mogę nic dobrego powiedzieć o zdrowiu Stevicia. W środę był na treningu, lecz nie uczestniczył w zajęciach. W czwartek kontynuuje terapię i wtedy będziemy mogli odpowiedzieć sobie na pytanie, czy będzie w stanie grać. Na ten moment, patrząc realistycznie, z Jeziorem nie wyjdzie na parkiet. W związku z tym, w Tanobrzegu powinien zagrać Dejan Borovnjak, chociaż trzeba zaznaczyć, że on jest nowy, przed meczem będzie z nami zaledwie dwa dni, więc nie możemy od niego oczekiwać cudów - dodał trener Stelmetu Zielona Góra.
źródło: Radio Zielona Góra
