Trefl Sopot znokautował beniaminka

Wicemistrz Polski Trefl Sopot znokautował przed własną publicznością w Ergo Arenie beniaminka z Radomia. Rosa ani przez chwilę nie postawiła oporu wyżej notowanemu przeciwnikowi.

Wyssali jakiekolwiek emocje z tego starcia żółto-czarni już po kilku minutach. Radomianie nie mieli dosłownie nic do powiedzenia - ustępowali Treflowi we wszystkich elementach, ale przede wszystkim w defensywie. Nic dziwnego, że sopocianie ekspresowo wypracowali wysokie prowadzenie a następnie systematycznie je powiększali. Nie licząc naturalnie czwartej kwarty, kiedy wszystko było już przesądzone.

Koszykówka na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Tylko dla fanów basketu! Kliknij i polub nas.

Wicemistrzowie Polski zdominowali strefę podkoszową, rzadko przepisywali gości nieprzepisowo, wreszcie zagrali na wysokiej skuteczności. Rosa była ich przeciwieństwem - zanotowała sporo strat, miała ogromne problemy w ofensywie, ale przede wszystkim rzadko meldowała się na linii rzutów osobistych. A to przecież utrata łatwych punktów.

Podopieczni Mariusza Niedbalskiego w małym stopniu zrehabilitowali się za ostatnie dwie ligowe porażki z czołowymi drużynami. Liderem był doświadczony Filip Dylewicz, który kolejny raz potwierdził wysoką formę. Podkoszowy gospodarzy zanotował 18 punktów, 6 zbiórek oraz 2 przechwyty. Warto też dodać, że to właśnie podczas jego obecności żółto-czarni funkcjonowali najlepiej.

W Rosie nie sposób kogokolwiek wyróżnić. Wszyscy spisali się kiepsko, dostosowali się do nędznego obrazu całej drużyny. Odnotujmy jednak, że czterech zawodników dopisał do dorobku beniaminka po 8 punktów.

Trefl Sopot - Rosa Radom 90:59 (28:11, 22:16, 25:17, 15:15)

Trefl: Dylewicz 18, Waczyński 13, Looby 12, Turner 11, Michalak 10, Stefański 8, Brembly 7, Harrington 5, Dąbrowski 3, Spralja 3.

Rosa: Dorsey 8, Wise 8, Donigiewicz 8, Kardaś 8, Donigiewicz 7, Bogavac 5, Cupković 5, Montgomery 4, Radke 2, Nikiel 2, Adams 2, Bogdanowicz 0.

Komentarze (7)
luksin
27.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
jednym slowem masakra...wielkie brawa dla trefla... 
welje
26.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
niesamowite, że Rosa w jednej kolejce prawie pokonuje drużynę z górnej półki, a już tydzień później zostaje znokautowana przez inną, niezła rozbieżność poziomu gry 
avatar
bachus
26.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
ta znakautował jak Jezioro wygrało ze STELMETEM 4pkt,to wg SF było roztrzelanie ,wy redaktorzyny zanim cos chcecie tytuowac troche pomyslunku wymyslaniu tytutów artyków. 
RosaFans
26.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Do Al Paczino nikt z ligi nie spada jak coś :D 
kry
26.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
super = gratulacje z Winnego Grodu !!!