54 punkty Curry'ego, niesamowity rzut Ellisa!

Cóż za mecz w Madison Square Garden! Tyson Chandler zebrał 28 piłek z tablic a Stephen Curry trafił 11 z 13 trójek i zapisał na swoim koncie 54 punkty! GS Warriors nie sprostali NY Knicks (105:109).

Stephen Curry zagrał nieprawdopodobne zawody w środowy wieczór i przeszedł do historii Madsion Square Garden. Tylko dwóch innych, wielkich zawodników zdobywało w tym miejscu więcej punktów - Kobe Bryant (61) oraz Michael Jordan (55).

Lider Golden State Warriors trafił 18 z 28 rzutów z gry, w tym 11/13 za trzy punkty! To najlepszy punktowy wynik w NBA od 2006 roku, kiedy Bryant zdobył 58 punktów w meczu przeciwko Bobcats.

- Wiedziałem, że to będzie dobry wieczór dla mnie. Czułem się lekko zmęczony, ponieważ grałem całe 48 minut, co mogło mieć przełożenie na moją grę w obronie - powiedział Curry.

Fenomenalna gra Curry'ego na niewiele się jednak zdała, ponieważ Knicks ostatecznie odnieśli zwycięstwo. Najważniejsze punkty w końcówce czwartej kwarty zdobywali Carmelo Anthony oraz J. R. Smith, którzy zdobyli odpowiednio 35 i 26 punktów.

Warto również podkreślić wyczyn Tysona Chandlera, który z tablic zebrał aż 28 piłek, z czego 13 w premierowej kwarcie. Środkowy Knicks miał także 16 punktów.

***

Bohaterem środy był również Monta Ellis, który w nieprawdopodobny sposób wygrał mecz dla Milwaukee Bucks. Kozły triumfowały na parkiecie Houston Rockets 110:107, a Ellis zdobył w sumie 27 punktów i miał 13 zbiórek.

Już drugie triple-double od czasu przerwy na Mecz Gwiazd zanotował Kevin Durant. Najlepszy snajper ligi zdobył 18 punktów, 11 zbiórek i 10 asyst, a jego Oklahoma City Thunder rozbiła na własnym parkiecie New Orleans Hornets aż 119:74!

25 punktów przewagi mieli Dallas Mavericks w meczu przeciwko Memphis Grizzlies, a mimo tego nie zdołali odnieść zwycięstwa. Niedźwiadki wygrały trzecią kwartę 24:5 a cały mecz 84:80.

- To niesamowity. Nigdy nie widziałem, żebyśmy grali tak twardo i nieustępliwie - przyznał Mike Conley, rozgrywający Grizz.

Wyniki:

Cleveland Cavaliers - Toronto Raptors 102:93
(D. Waiters 23, S. Livingston 15, T. Thompson 14 - D. DeRozan 34, R. Gay 24, K. Lowry 11)

Orlando Magic - Sacramento Kings 101:125
(T. Harris 23, A. Afflalo 15, B. Udrih 14 - J. Salmons 21, M. Thornton 20, T. Evans 17)

Washington Wizards - Detroit Pistons 95:96
(T. Ariza 22, B. Beal 16, E. Okafor 15 - B. Knight 32, G. Monroe 26, K. English 10)

Houston Rockets - Milwaukee Bucks 107:110
(J. Harden 25, C. Parsons 20, O. Asik 16 - M. Ellis 27, E. Ilyasova 20, M. Dunleavy 16)

New York Knicks - Golden State Warriors 109:105
(C. Anthony 35, J.R. Smith 26, T. Chandler 16 (28 zb) - S. Curry 54, C. Landry 15, J. Jack 14)

Oklahoma City Thunder - New Orleans Hornets 119:74
(R. Westbrook 29, K. Durant 18 (11 zb, 10 as), S. Ibaka 18 - R. Anderson 14)

Memphis Grizzlies - Dallas Mavericks 90:84
(Z. Randolph 22, M. Gasol 21, Q. Pondexter 12 - S. Marion 16, E. Brand 12, O.J. Mayo 11)

Utah Jazz - Atlanta Hawks 91:102
(A. Jefferson 26, D. Favors 17, R. Foye 11 - A. Horford 34, J. Smith 24, J. Teague 19)

Portland Trail Blazers - Denver Nuggets 109:111
(D. Lillard 26, L. Aldridge 22, J.J. Hickson 18 - T. Lawson 30, A. Iguodala 29, K. Koufos 11)

Komentarze (3)
avatar
Kuźwa
28.02.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Oglądam niemal wszystkie mecze GSW w tym sezonie, ten odpuściłem ze względu na zawieszenie Lee i kontuzję Boguta, a tutaj taki mecz... 
avatar
Romano
28.02.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
I to jest w tym wszystkim najgorsze, że zawodnik zagra mecz życia a reszta drużyny się patrzy co on wyprawia na parkiecie i w konsekwencji porażka. Curry gra rewelacyjny sezon, żałuję że nie do Czytaj całość
avatar
kiddy_joee
28.02.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
a Motiejunas grając pierwszy raz w pierwszej piątce zaliczył całkiem przyzwoity występ, oby tak dalej!