Będzie to już piąte spotkanie pomiędzy Jeziorem Tarnobrzeg a Polpharmą Starogard Gdański w tym sezonie licząc rozgrywki pucharowe. Obie drużyny w ligowej tabeli dzieli zaledwie punkt. Gospodarze mogą więc dogonić swoich rywali, a w razie zwycięstwa różnicą 9 i więcej punktów nawet wyprzedzić zespół prowadzony przez Mindaugasa Budzinauskasa. Goście w przypadku wygranej odskoczą Jeziorowcom na dwa punkty. Mając przy tym lepszy bilans bezpośrednich spotkań podopieczni Dariusza Szczubiała musieliby wygrać aż trzy mecze więcej, co z pewnością znacznie by ograniczyło możliwość wyprzedzenia Polpharmy.
Obie drużyny znają się bardzo dobrze. Poza meczami rozegranymi w ramach Tauron Basket Ligi, Jezioro i Polpharma rywalizowały ze sobą także w rozgrywkach Pucharu Polski. Na cztery rozegranie w tym sezonie mecze trzy padły łupem Jeziorowców. Wszystkie spotkania były jednak bardzo zacięte, co pokazuje, że ciężko wytypować faworyta niedzielnej konfrontacji. Ostatnie spotkanie tych drużyn zostało rozegrane 1 lutego w Tarnobrzegu. Po stojącym na bardzo dobrym poziomie meczu gospodarze wygrali 95:93.
Jezioro i Polpharma udanie rozpoczęły drugi etap rozgrywek. Farmaceuci pokonali w Radomiu Rosę 75:71 a tarnobrzeżanie pokonali Start Gdynia 74:60. Jezioro nie zagrało najlepiej, jednak nie od dziś wiadomo, że zawodnicy trenera Szczubiała lepiej grają z dobrymi drużynami. - To bardzo ważny mecz, jak wygramy to się z nimi zrównamy. Mamy z nimi dobry bilans w tym sezonie. Sporo graliśmy więc dobrze się znamy. Postaramy się powstrzymać choć trochę McCauley'a. Na takie mecze się czeka, dla takich meczów się trenuje. Wygraliśmy ze Startem, ale teraz liczy się tylko następne spotkanie - mówi Xavier Alexander.
Kluczem do wygranej w tym meczu może okazać się obrona. W obu ekipach jest wielu graczy, którzy są w stanie rzucić dużą ilość punktów. Nicchaeus Doaks podkreśla, że Polpharma to nie tylko Ben McCauley. - Drugi raz z rzędu nie zagramy tak nieskutecznie. Jest u nas wielu graczy, którzy mogą rzucić wiele punktów. Nie martwię się o to. Obrona będzie kluczowa, bo poza McCauley'em jest tam też Carter. To jedni z najlepszych strzelców w lidze. Mają wyrównany skład i trzeba uważać w obronie. Musimy dobrze zastawiać, a w ataku robić to, co zawsze i będzie dobrze.
Ciężko wytypować faworyta tego spotkania. Wszystkie dotychczasowe mecze między tymi drużynami były wyrównane, o wygranej więc w dużej mierze zdecyduje dyspozycja dnia. Bardzo ciekawie zapowiada się pojedynek Doaksa z McCauley'em. Nie mniej interesująco będzie na obwodzie. Rywalizacja J.T. Tillera i Jawana Cartera i jej wynik może w dużej mierze zdecydować, która drużyna odniesie końcowy sukces. Pewne jest, że porażka znacznie pokrzyżuje plany jeden z drużyn.
Spotkanie Jezioro Tarnobrzeg - Polpharma Starogard Gdański zostanie rozegrane w niedzielę 17 marca o godzinie 18:00 w hali MOSIR w Tarnobrzegu.