Konferencja Zachodnia:
Oklahoma City Thunder (1) - Houston Rockets (8)
Typ: 4:1
Oklahoma jest moim faworytem do wygrania całej konferencji. Według mnie ciężko komukolwiek będzie ich zatrzymać, a na pewno nie są w stanie zrobić tego Houston Rockets.
San Antonio Spurs (2) - Los Angeles Lakers (7)
Typ: 4:1
Ta seria byłaby niezwykle ciekawa, gdyby nie absencja Kobe'ego Bryanta. Jednak bez niego Lakers nie są żadnym zagrożeniem dla weteranów z San Antonio. Wydaje mi się, że jeżeli Dwight Howard i Pau Gasol zagrają na swoje maksimum to Jeziorowcy odniosą maksymalnie jedno zwycięstwo w tej serii.
Denver Nuggets (3) - Golden State Warriors (6)
Typ: 4:2
Denver Nuggets grają bardzo efektowną koszykówkę, która może się podobać. Ich rywale także preferują szybką grę, dlatego ta seria będzie świetnym widowiskiem. Według mnie jednak znakomity Stephen Curry to za mało do powstrzymania znakomitej konstrukcji, jaką niewątpliwie są Nuggets.
Los Angeles Clippers (4) - Memphis Grizzlies (5)
Typ: 3:4
Memphis to drużyna, która bardzo mi imponuje. Faworytem na papierze wydają się być jednak Clippers, którzy dysponują niesamowitą głębią składu. Stawiam na 7 spotkań w tej serii i mała niespodziankę, jaką byłby awans Niedźwiadków.
Konferencja Wschodnia:
Miami Heat (1) - Milwaukee Bucks (8)
Typ: 4:0
Heat są nie do zatrzymania dla nikogo w tej lidze i pierwszym rywalem, który się o tym przekona będzie Milwaukee Bucks.
New York Knicks (2) - Boston Celtics (7)
Typ: 3:4
Tutaj według mnie dojdzie do niespodzianki. Jestem wielkim fanem Kevina Garnetta i podziwiam serce, jakie wkłada w grę. Dodatkowo Celtowie wiedzą, że z każdym kolejnym rokiem ich czas zbliża się ku końcowi, dlatego zrobią wszystko, żeby było o nich głośno. Taki rozgłos na pewno dałoby im wyeliminowanie Carmelo Anthony'ego i spółki.
Indiana Pacers (3) - Atlanta Hawks (6)
Typ: 4:1
Indiana Pacers mają moim zdaniem najlepszą defensywę w całej lidze,a to przecież tym elementem wygrywa się całe serie. Atlanta to ambitny zespół, ale to moim zdaniem za mało na wyeliminowanie Pacers.
Brooklyn Nets (4) - Chicago Bulls (5)
Typ: 4:1
Wszyscy typują tę serię, jako bardzo zacięta, a mi wydaje się, że taką nie będzie. Brooklyn ma naprawdę spory potencjał, który w sezonie regularnym nie do końca pokazali, a Chicago bez Derricka Rose'a to nie jest zespół, który może przejść choćby jedną rundę play-off.