Zaczynają się schody dla Pacers - analiza bukmacherska meczu Miami vs Indiana

Czas na finał Konferencji Wschodniej, w którym zmierzą się koszykarze Miami Heat i Indiany Pacers. Przed rokiem mistrzowie NBA wyeliminowali zespół Franka Vogela 4-2.

Mateusz Woszczyński
Mateusz Woszczyński

Warto zaznaczyć że ekipa ze środkowo-zachodniej części USA prowadziła w serii 2-1. Pacers są jeszcze lepsi niż rok temu, ale to samo można powiedzieć o zespole z Florydy.

Znakiem markowym Pacers jest druga najlepsza defensywa ligi, która trzyma rywali średnio na 90.5 punktach na mecz. Szkopuł w tym, że gracze Indiany jak dotąd bronili przeciwko zespołom, które nie błyszczą pod względem tzw. ball movement. Zarówno Atlanta Hawks, jak również New York Knicks mają tendencje do grania izolacji i przetrzymywania piłki. Wówczas defensywa z dwoma wielkimi filarami w postaci Hibberta i Westa funkcjonuje znakomicie. "Schody" zaczynają się, kiedy rywal dzieli się piłką, szukając tzw. extra pass, czyli podania do zawodnika stojącego praktycznie na "czystej" pozycji.

Miami posiada w swoim składzie świetnych shooterów, takich jak Ray Allen, Shane Battier, Mario Chalmers, James Jones czy Mike Miller. Wszyscy wymienieni zawodnicy świetnie operują na obwodzie, gdzie często otrzymują piłki po penetracjach Wade’a czy Jamesa. Obie gwiazdy opanowały do perfekcji sztukę ściągania na siebie obrońców i oddawania piłek na obwód (tzw. kick-out). Właśnie ta broń może rozłożyć defensywę Pacers na łopatki. Obrona zespołu z Indiany jest skuteczna przeciwko grze jeden-na-jeden, pick-and-roll, ale nader często gubi rotację przy ruchu piłką po obwodzie i szybkich ścięciach pod kosz.

Pacers wygrali dwa z trzech meczów sezonu regularnego. Jednak zwycięstwo Heat podczas 27-meczowej serii zostało odniesione w imponującym stylu (105:91). Jednym z kluczy do sukcesu Miami będzie postawa Chrisa Bosha, który jak dotąd zalicza bardzo udane playoffs – średnio 13.2 pkt, 8.3 zb i 2 bloki na mecz. Poza tym, trafia zza łuku ze skutecznością 46.7%, ale przede wszystkim umiejętnie rozciąga obronę przeciwnika i wyciąga wysokich graczy na obwód. Jeśli tam zbyt często będzie musiał wędrować David West, to atletyczność, moc i szybkość duetu Wade-James z łatwością rozerwie obronę Pacers. Typ na zwycięstwo Miami w handicapie (-7.5) po kursie 1,80.

Autor: Mateusz Woszczyński
Źródło: efortuna.pl

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×